Azarenka jest jedyną przeciwniczką, z którą Polka w tym roku przegrywa. Po raz ostatni obie tenisistki zmierzyły się w ćwierćfinale Indian Wells na twardej nawierzchni. 22-letnia zawodniczka wygrała wówczas z krakowianką 6:0, 6:2. W sumie obie zawodniczki walczyły ze sobą dwanaście razy. Trzy z tych pojedynków Radwańska wygrała - ostatni pod koniec 2011 roku w półfinale w Tokio.
Bardziej wypoczęta do meczu powinna przystąpić Polka, obecnie czwarta w rankingu. W ćwierćfinale Isia pokonała Chinkę Na Li 3:6, 6:2, 6:3. Mimo że rozegrała trzy sety, jej spotkanie nie trwało tak długo jak mecz Azarenki. Rozstawiona z jedynką Białorusinka męczyła się z Moną Barthel, a pojedynek rozstrzygnęła na swoją korzyść po prawie trzech godzinach i trzech wyrównanych setach - 6:4, 6:7 (3-7), 7:5. Niemka zaserwowała aż trzynaście asów - ale jednocześnie popełniła 16 podwójnych błędów.
PAP, arb