Nieznany szerszej publiczności australijski tenisista Samuel Groth zaserwował piłkę z prędkością 263 km/h. Jest to nowy rekord świata.
24-letni Groth, zajmujący 340. miejsce w rankingu ATP, osiągnął ten wynik w drugiej rundzie challengera w południowokoreańskim Pusanie. Podczas meczu z Białorusinem Uładzimirem Ignatikiem uzyskał jeszcze dwie imponujące prędkości - 253,5 km/h oraz 255,7 km/h. Potężny serwis nie pomógł jednak Australijczykowi, który przegrał pojedynek.
Poprzednim rekordzistą był Chorwat Ivo Karlovic. W marcu 2011 roku podczas spotkania Pucharu Davisa z Niemcami piłka po jego uderzeniu osiągnęła szybkość 251 km/h.sjk, PAP