Zwycięstwo w tradycyjnym mityngu rzutów odniósł młociarz Paweł Fajdek (KS Agros Zamość), który już wcześniej uzyskał olimpijskie minimum. 19 maja uzyskał wynik 76,66. Drugie miejsca zajęli: Piotr Małachowski (WKS Śląsk Wrocław) i Żaneta Glanc (AZS Poznań) w rzucie dyskiem oraz Włodarczyk i Majewski.
Wydarzeniem mityngu był fantastyczny rzut niemieckiego dyskobola Roberta Hartinga. Dwukrotny mistrz świata po raz pierwszy w karierze pokonał granicę 70 metrów, przekraczając ją o 31 centymetrów. Tak daleko nie rzucał nikt od ponad dwóch lat. Niewiele do tej granicy zabrakło Małachowskiemu który osiągnął trzeci wynik w karierze - 68,94 m. Bardzo dobrze spisał się również Urbanek, poprawiając rezultatem 66,93 o ponad dwa i pół metra rekord życiowy. Minimum na igrzyska w Londynie wynosi 65 m.
W pchnięciu kulą mistrz olimpijski z Pekinu Majewski zajął drugie miejsce - z wynikiem 21,12 - przegrywając tylko o centymetr z mistrzem świata Niemcem Davidem Storlem. Bardzo dobrze zaprezentowały się panie. Glanc wynikiem 65,34 pobiła swój rekord życiowy, natomiast była rekordzistka świata i mistrzyni globu z 2009 roku w rzucie młotem Włodarczyk w swoim pierwszym starcie w sezonie osiągnęła 74,88 m. O dwa centymetry wyprzedziła ją Chinka Zhang Wenxiu.
PAP, arb