Według komentatorów rysunek miał nawiązywać do filmu o King Kongu, który w podobny sposób oplatał nogami wieżowce w Nowym Jorku. Rysunek pokazujący włoskiego napastnika jako olbrzyma podbijającego Anglię, miał być zabawny i humorystyczny.
Według obserwatorów obrazek miał jednak zabarwienie rasistowskie. Zdecydowanie w tej sprawie reagował menedżer zawodnika Mino Raiola. - Możemy uczciwie przyznać, że to nie była jedna z najlepszych prac naszego rysownika. Jest nam przykro, jeżeli ktoś poczuł się urażony. Nasza gazeta zawsze walczyła z objawami rasizmu na stadionach i zdecydowanie potępiała odgłosy małpy wydawane przez kibiców pod adresem zawodnika" - napisali redaktorzy gazety w oświadczeniu.
Rysunek ukazał się w niedzielnym wydaniu gazety i przez czytelników praktycznie został niezauważony. Zamieszanie wywołały dopiero reakcje internautów. Jako piłkarz Interu Mediolan pochodzący z Ghany napastnik reprezentacji Włoch, był ofiarą ataków rasistowskich m.in. ze strony kibiców Juventusu Turyn. Zespół "Starej Damy" został wówczas ukarany dwoma meczami bez udziału publiczności.
W niedzielę wieczorem w 1/4 finału Włosi wyeliminowali Anglików po rzutach karnych. W regulaminowym czasie gry i dogrywce bramki nie padły.
ja, PAP