Przybyłko, trzykrotny reprezentant Polski do lat 19, ma podwójne obywatelstwo - polskie i niemieckie. Obecnie jest zawodnikiem rezerw zdegradowanego do 2. Bundesligi FC Koeln. W niedzielę rozegrał pełne 90 minut - w pierwszej połowie popisał się efektownym rajdem, ale po minięciu czterech obrońców oddał niecelny strzał. Urodzony w 1993 roku napastnik wypracował sobie też dwie inne okazje, jednak za każdym razem chybił. Inny polski piłkarz niemieckiego zespołu - pomocnik Adam Matuszczyk - pojawił się na placu gry na początku drugiej połowy, zmieniając Austriaka Daniela Royera.
Z kolei w barwach Arsenalu w wyjściowej jedenastce zabrakło zarówno Wojciecha Szczęsnego, jak i Łukasza Fabiańskiego. W bramce londyńskiej drużyny spotkanie rozpoczął Vito Mannone, a trener Arsene Wenger zdecydował się wprowadzić pierwszego z Polaków dopiero po przerwie.
Lukas Podolski, który rozpoczynał karierę w Kolonii, został bardzo ciepło pożegnany przez kibiców obu drużyn w 69. minucie, gdy zmieniał go król strzelców Premiership Holender Robin van Persie. Niemiec spędził w FC Koeln łącznie 14 lat, wliczając siedem sezonów rozegranych w drużynie juniorów.
Spotkanie z Koeln było ostatnim sprawdzianem Arsenalu przed rozpoczęciem sezonu 2012/2013. 18 sierpnia "Kanonierzy" zmierzą się z Sunderlandem.PAP, arb