US Open skończył się dla Janowicza po czterech setach

US Open skończył się dla Janowicza po czterech setach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jerzy Janowicz (fot. EPA/JOHN G. MABANGLO/PAP) 
Jerzy Janowicz odpadł w pierwszej rundzie wielkoszlemowego US Open rozgrywanego na twardych kortach w Nowym Jorku. Polski tenisista przegrał z Amerykaninem Dennisem Novikovem 2:6, 6:7 (6-8), 6:3, 3:6.
Obaj zawodnicy dysponują solidnym serwisem, który jednak tym razem nieco zawodził 21-latka z Łodzi. Odnotował co prawda 12 asów, ale miał tyle samo podwójnych błędów. Jego przeciwnik zapisał na swoim koncie 25 asów przy sześciu błędach.

Janowicz długo nie mógł złapać swojego rytmu gry - większy opór 18-letniemu Amerykaninowi, startującemu z "dziką kartą", zaczął stawiać dopiero od stanu 1:4 w pierwszej partii. Ostatecznie przegrał ją 2:6 po 29 minutach. Bardziej wyrównany był drugi set, trwający 51 minut, którego losy rozstrzygnęły się dopiero w tie-breaku. W dogrywce lepszy okazał się znów Novikov, wygrywając ją 8-6, choć wcześniej prowadził w niej już 5-1 i 6-2.

Na otwarcie trzeciej partii Polak przełamał podanie rywala i odskoczył od razu na 3:0. Potem utrzymał do końca tę przewagę. Gdy w czwartym zdobył kolejnego "breaka" na 3:2, wydawało się, że jest bliski wyrównania stanu meczu. Jednak od tego momentu przegrał cztery kolejne gemy i trwające dwie godziny i 25 minut spotkanie. Amerykanin wykorzystał już pierwszą okazję przy własnym podaniu, ale jego przewaga w rozstrzygniętych na swoją korzyść wymianach była nieznaczna (118-113).

W nowojorskiej imprezie wystąpi jeszcze jeden Polak - Łukasz Kubot, sklasyfikowany na 79. miejscu. 29 sierpnia 30-letni tenisista z Lubina w pierwszym meczu spotka się z 63. na świecie Argentyńczykiem Leonardo Mayerem, z którym przegrał ich jedyne dotychczasowe spotkanie w 2008 roku w challengerze na twardych kortach w meksykańskim San Luis Potosi.

PAP, arb