Loeb po raz dziewiąty mistrzem świata

Loeb po raz dziewiąty mistrzem świata

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sebastian Loeb (fot. EPA/REPORTER IMAGES/PAP) 
Francuz Sebastien Loeb (Citroen DS3 WRC) wygrał Rajd Francji, 11. eliminację mistrzostw świata w sezonie 2012 i po raz dziewiąty w rzędu, na dwie rundy przed końcem rywalizacji, zapewnił sobie tytuł. Wszystkie zdobył z pilotem Danielem Eleną.

Drugie miejsce w rozegranym na trasach w Alzacji rajdzie zajął Fin Jari-Matti Latvala (Ford Fiesta), który stracił do Loeba 15,5 s, a trzecie inny Fin, partner Francuza z teamu Citroena, Mikko Hirvonen - strata 44,1 s. W przyszłym roku Loeb nie będzie bronił tytułu. Podstawową zawodową działalnością 38-letniego, pochodzącego z Alzacji kierowcy ma być praca w zespole projektowo-testowym, zajmującym się nowymi technologiami i rozwiązaniami technicznymi w autach rajdowych.

Początkowo kierownictwo ekipy Citroena planowało, że Leob w sezonie 2013 pojedzie w kilku najbardziej prestiżowych imprezach kalendarza, w tym m.in. w styczniowym Monte Carlo. Jednak już w trakcie Rajdu Francji Loeb powiedział, że chce odpocząć i prawdopodobnie zupełnie zrezygnuje ze startów w mistrzostwach świata. Dodał także, że planuje rozpocząć przygotowania do startu w wyścigowych mistrzostwach świata samochodów turystycznych (WTCC).

Zwycięstwo w Rajdzie Francji jest 75. triumfem Loeba w karierze w imprezie zaliczanej do mistrzostw świata. Najwięcej, dziewięć razy wygrywał Rajd Niemiec (po raz pierwszy w 2002 roku), siedem razy triumfował w Hiszpanii i Argentynie, o jeden raz mniej w Meksyku i Monte Carlo.

W tegorocznym Rajdzie Francji Loeb wygrał 8 z 22 odcinków specjalnych (jeden sobotni został odwołany ze względów bezpieczeństwa). Ostatniego dnia w niedzielę, w trudnych warunkach atmosferycznych, przy padającym deszczu, pojechał taktycznie, tak, aby utrzymać pozycję lidera. Nie wygrał już żadnej próby, ale przewaga wywalczona na trasie poprzednich pozwoliła mu utrzymać prowadzenie.

Zespół Citroen Total zapewnił sobie już także - na dwie rundy przed końcem sezonu, po raz ósmy tytuł mistrzowski konstruktorów.

ja, PAP