Mamed Chalidow wygrał z Kendallem Grove'em podczas gali KSW 21 na warszawskim Torwarze.
Pierwotny plan zakładał, że Mamed Chalidow zmierzy się z Melvinem Manhoefem, ale ten wycofał się. Na dwa tygodnie przed walka nabawił się powaznej kontuzji. Zastąpił go Kendall Grove, który w sobotę zadebiutował na KSW. "Kanibal" od początku był faworytem spotkania.
eb
eb