Przed startem nowego sezonu Formuły 1 nietypową deklarację wygłosił szef Ferrari, Stefano Domenicali. Według niego Ferrari... nie będzie najszybszym bolidem w stawce - podaje Sport.pl.
Przeciwnicy mają całkiem inną technologię, która jest poza naszym zasięgiem. Chcemy jednak dotrzymać kroku rywalom - twierdzi Domenicali. Szef Ferrari liczy przede wszystkim na talent Fernando Alonso. Hiszpan, choć nie był najszybszy w stawce, już w zeszłym sezonie mógł zostać po raz trzeci w karierze mistrzem świata.
- Nie spodziewam się, że nasz bolid będzie spisywał się najlepiej w pierwszym wyścigu. Sezon jest jednak długi i ważna będzie regularność. Wszystko jest możliwe - mówi Domenicali.
Początek sezonu 17 marca w Melbourne.
pr, Sport.pl
- Nie spodziewam się, że nasz bolid będzie spisywał się najlepiej w pierwszym wyścigu. Sezon jest jednak długi i ważna będzie regularność. Wszystko jest możliwe - mówi Domenicali.
Początek sezonu 17 marca w Melbourne.
pr, Sport.pl