Po tym jak Frida Wallberg, szwedzka bokserka doznała krwotoku śródmózgowego i znalazła się w śpiączce po nokaucie jaki zaliczyła w walce o mistrzostwo świata, w Szwecji pojawiły się głosy by zakazać uprawiania boksu - pisze Gazeta.pl.
Wallberg została znokautowana przez Australijkę Dianę Prazak w walce, której stawką był pas WBC. Po walce trafiła do szpitala, gdzie dwukrotnie wprowadzano ją w stan śpiączki farmakologicznej w związku z krwotokiem jakiego doznała. Prawdopodobnie 30-latka wróci do pełni zdrowia, ale jej historia sprawiła, że w szwedzkim internecie pojawiły się żądania ponownej delegalizacji boksu (dyscyplinę tę można uprawiać w Szwecji dopiero od 2006 roku).
arb, Gazeta.pl
arb, Gazeta.pl