Powrót Dimitrije Injaca do Lecha Poznań jest coraz bardziej prawdopodobny. - Na razie nie można mówić o konkretach, ale w czwartek wszystko powinno się wyjaśnić - mówi Serb w rozmowie z Wirtualną Polską.
O możliwym powrocie na Bułgarską Injaca po nieudanym sezonie w Polonii Warszawa jest głośno od początku tygodnia.
- Mój powrót do Lecha jest prawdopodobny, jeszcze dokładnie się nie dogadaliśmy, ale w tym tygodniu na pewno będę gościł przy Bułgarskiej. Zawsze lubię wracać do Poznania, tym bardziej teraz, jeśli jest szansa znów grać w Lechu – twierdzi Injać w rozmowie z WP.PL.
Dimitrije Injać jest rekordzistą w Lechu pod względem ilości występów w przypadku obcokrajowców. Serb zagrał w koszulce "Kolejorza" 203 razy i strzelił 9 bramek. Najbliższy sezon może być ostatnim w jego karierze. Jeśli zaliczy testy medyczne umowę powinien podpisać już w czwartek.
pr, Wirtualna Polska
- Mój powrót do Lecha jest prawdopodobny, jeszcze dokładnie się nie dogadaliśmy, ale w tym tygodniu na pewno będę gościł przy Bułgarskiej. Zawsze lubię wracać do Poznania, tym bardziej teraz, jeśli jest szansa znów grać w Lechu – twierdzi Injać w rozmowie z WP.PL.
Dimitrije Injać jest rekordzistą w Lechu pod względem ilości występów w przypadku obcokrajowców. Serb zagrał w koszulce "Kolejorza" 203 razy i strzelił 9 bramek. Najbliższy sezon może być ostatnim w jego karierze. Jeśli zaliczy testy medyczne umowę powinien podpisać już w czwartek.
pr, Wirtualna Polska