Widzew zremisował z Jagiellonią Białystok 1:1. Widzew prowadził po golu Aleksieja Visnakovsa - nowo pozyskanego pomocnika, który jest bratem najlepszego strzelca T-Mobile Ekstraklasy w tym sezonie, napastnika Widzewa Łódź Eduardsa Visnakovsa. W ostatniej minucie remis Jagiellonii zapewnił Mateusz Piątkowski
Jagiellonia kończyła mecz z Widzewem w dziesiątkę, ponieważ w 70. minucie czerwoną kartkę zobaczył Martin Baran za faul na Eudardsie Visnakovsie. Łotysz mógł na kilka minut przed końcem zapewnić Widzewowi zwycięstwo, ale po ładnym strzale z dystansu w jego wykonaniu piłka trafiła w poprzeczkę, odbiła się od linii bramkowej i wyszła w pole.
Zamiast drugiego gola dla Widzewa w końcówce padł gol dla Jagiellonii - swoją pierwszą bramkę w ekstraklasie zdobył napastnik Jagi Mateusz Piątkowski.
arb
Zamiast drugiego gola dla Widzewa w końcówce padł gol dla Jagiellonii - swoją pierwszą bramkę w ekstraklasie zdobył napastnik Jagi Mateusz Piątkowski.
arb