Marek Saganowski według wstępnej diagnozy doznał w środowym spotkaniu z Jagiellonią Białystok doznał urazu więzadła pobocznego przyśrodkowego kolana. Napastnik prawdopodobnie będzie pauzował do końca roku - podaje portal Legia.net.
Kontuzja Saganowskiego to efekt ostrego wślizgu obrońcy Jagiellonii, Jakuba Tosika. Zdobywca bramki ze środowego spotkania nie był w stanie kontynuować gry.
Przerwa napastnika mistrzów Polski potrwa co najmniej 6-7 tygodni. Oznacza to, że podczas sobotniego meczu ze Śląskiem Wrocław Jan Urban, trener "Wojskowych", nie będzie mógł wystawić a ataku ani Michała Efira, ani Marka Saganowskiego, ani Wladimira Dwaliszwilego - wszyscy trzej mają kontuzje. W ataku od pierwszej minuty prawdopodobnie zagra młody Patryk Mikita.
Tomasz Musiał, który prowadził mecz Jagiellonii i Legii, po zagraniu Tosika nawet nie odgwizdał faulu.
pr, Legia.net
Przerwa napastnika mistrzów Polski potrwa co najmniej 6-7 tygodni. Oznacza to, że podczas sobotniego meczu ze Śląskiem Wrocław Jan Urban, trener "Wojskowych", nie będzie mógł wystawić a ataku ani Michała Efira, ani Marka Saganowskiego, ani Wladimira Dwaliszwilego - wszyscy trzej mają kontuzje. W ataku od pierwszej minuty prawdopodobnie zagra młody Patryk Mikita.
Tomasz Musiał, który prowadził mecz Jagiellonii i Legii, po zagraniu Tosika nawet nie odgwizdał faulu.
pr, Legia.net