Anglicy boją się Boruca. Zatrzyma ich kadrę jak Tomaszewski?

Anglicy boją się Boruca. Zatrzyma ich kadrę jak Tomaszewski?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Artur Boruc (fot. LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Artur Boruc może niczym Jan Tomaszewski zatrzymać Anglię - przekonuje angielski tabloid "Daily Star". Gazeta zwraca uwagę na doskonałą formę golkipera Southampton, który w tym sezonie w siedmiu meczach stracił zaledwie dwa gole.
Postawa Southampton jest jedną z największych niespodzianek tego sezonu Premier League. Podopieczni Mauricio Pochettino w niedzielę pokonali 2:0 Swansea, zanotowali trzecie zwycięstwo z rzędu, a w tabeli zajmują czwartą lokatę ze stratą zaledwie dwóch oczek do pierwszego Arsenalu.

Niedzielna wygrana ze Swansea nie byłaby jednak możliwa bez Artura Boruca, który wyrasta na jedną z największych gwiazd Southampton. Polski golkiper w niedzielę zaprezentował kilka doskonałych interwencji, dzięki którym po raz piąty w tym sezonie zachował czyste konto. W siedmiu spotkaniach reprezentant Polski tylko dwukrotnie wyjął piłkę z siatki.

Według "Daily Star" postawy Boruca powinna się obawiać Anglia, która wciąż nie może czuć się pewna wyjazdu na przyszłoroczne mistrzostwa świata. Tabloid zwraca uwagę, że Boruc może zatrzymać Anglię tak jak Jan Tomaszewski w 1974 roku, kiedy polski golkiper pozbawił Synów Albionu miejsca na mundialu.

Polacy i Anglicy zmierzą się ze sobą 15 października na Wembley. Cztery dni wcześniej biało-czerwoni zagrają w Charkowie z Ukrainą. Podopieczni Waldemara Fornalika muszą wygrać oba mecze aby nie stracić szans na mundial.

pr, "Daily Star"