Cracovia Kraków ograła na swoim boisku Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:2.
Z powodu porażki Podbeskidzie utrzymuje się na ostatnim miejscu w tabeli T-Mobile Ekstraklasy.
Pierwszą bramkę z rzutu karnego dla Cracovii zdobył Milos Kosanovic w 15. minucie. 8 minut później wyrównał Anton Sloboda, a minutę po rozpoczęciu drugiej połowy gości na prowadzenie wyprowadził Rudolf Urban dając nadzieję na 3 punkty.
Jednak już w 66. minucie wyrównał Vladimir Boljevic, a 2 minuty później prowadzenie gościom dał Saidi Ntibazonkiza. W 2. minucie doliczonego czasu gry zwycięstwo przypieczętował Przemysław Kita.
Canal +, ml
Pierwszą bramkę z rzutu karnego dla Cracovii zdobył Milos Kosanovic w 15. minucie. 8 minut później wyrównał Anton Sloboda, a minutę po rozpoczęciu drugiej połowy gości na prowadzenie wyprowadził Rudolf Urban dając nadzieję na 3 punkty.
Jednak już w 66. minucie wyrównał Vladimir Boljevic, a 2 minuty później prowadzenie gościom dał Saidi Ntibazonkiza. W 2. minucie doliczonego czasu gry zwycięstwo przypieczętował Przemysław Kita.
Canal +, ml