- Fajna atmosfera, myślę, że sporo wyniosłem z tego wyjazdu - opisał swój pobyt na zgrupowaniu piłkarskiej reprezentacji Polski Rafał Leszczyński.
Bramkarz pierwszoligowego Dolcana Ząbki niespodziewanie dostał powołanie do kadry Adama Nawałki. Dzięki temu mógł się spotkać ze swoim idolem - Arturem Borucem. - Razem trenowaliśmy, sporo czasu spędzaliśmy też po treningach - zdradził Leszczyński.
pr, Orange sport/x-news