13 listopada Edi Andradina poinformował o zakończeniu piłkarskiej kariery, jednak dopiero 7 grudnia przed meczem Pogoni z Jagiellonią kibice i działacze klubu ze Szczecina oficjalnie pożegnali swojego wieloletniego kapitana.
- Taki piłkarz w naszym klubie zdarza się raz na sto lat. Dziękujemy Ci Edi za wszystko, co przez te lata dla nas zrobiłeś - mówili kibice Pogoni.
- To idealny przykład dla młodych piłkarzy jak można być świetnym zawodnikiem pozostając fantastycznym człowiekiem. Już nam go brakuje - dodał Bartosz Ława.
Edi na pamiątkę otrzymał specjalną koszulkę oraz puchar na pamiątkę gry w T-Mobile Ekstraklasie. - Moim marzeniem było zakończyć karierę w Szczecinie i dziękuję Bogu, że pozwolił mi je spełnić - zdradził Edi.
Władze Pogoni zdecydowały się zastrzec koszulkę z numerem pięć na cześć Brazylijczyka.
ja,T-Mobile Ekstraklasa/x-news
- To idealny przykład dla młodych piłkarzy jak można być świetnym zawodnikiem pozostając fantastycznym człowiekiem. Już nam go brakuje - dodał Bartosz Ława.
Edi na pamiątkę otrzymał specjalną koszulkę oraz puchar na pamiątkę gry w T-Mobile Ekstraklasie. - Moim marzeniem było zakończyć karierę w Szczecinie i dziękuję Bogu, że pozwolił mi je spełnić - zdradził Edi.
Władze Pogoni zdecydowały się zastrzec koszulkę z numerem pięć na cześć Brazylijczyka.
ja,T-Mobile Ekstraklasa/x-news
