Członek zarządu Związku Piłki Ręcznej w Polsce Bogusław Trojan stwierdził, że Polki nie stoją na straconej pozycji w meczu o półfinał mistrzostw świata w piłce ręcznej, w którym zmierzą się z Francją.
Francuzki bronią tytułu wicemistrza świata i są faworytem środowego starcia. Członek zarządu Związku Piłki Ręcznej Bogusław Trojan jest jednak dobrej myśli i przekonuje, że Polki mogą sprawić niespodziankę.
– Fantastycznie się stało, że uporaliśmy się z Rumunkami. Nasz zespół pokazał, że naprawdę tworzy zgrany kolektyw. Ten turniej udowodnił, że nikt tu na dawne zasługi nie patrzy. Myślę, że Polki są w stanie pokonać w środę utytułowane rywalki. Byłby to największy sukces w historii żeńskiej piłki ręcznej – mówi Trojan.
Polki dzięki wygranej z Rumunią 31:29 awansowały do ćwierćfinału rozgrywanych w Serbii mistrzostw świata w piłce ręcznej. O półfinał reprezentacja Polski zagra z Francją w środę o 17:30.
łg, Sport.pl
– Fantastycznie się stało, że uporaliśmy się z Rumunkami. Nasz zespół pokazał, że naprawdę tworzy zgrany kolektyw. Ten turniej udowodnił, że nikt tu na dawne zasługi nie patrzy. Myślę, że Polki są w stanie pokonać w środę utytułowane rywalki. Byłby to największy sukces w historii żeńskiej piłki ręcznej – mówi Trojan.
Polki dzięki wygranej z Rumunią 31:29 awansowały do ćwierćfinału rozgrywanych w Serbii mistrzostw świata w piłce ręcznej. O półfinał reprezentacja Polski zagra z Francją w środę o 17:30.
łg, Sport.pl