Adam Kszczot zdobył srebrny medal w biegu na 800 metrów. Mistrzem globu został Etiopczyk Mohammed Aman. Trzeci był Marcin Lewandowski, ale za przekroczenie linii na ostatnim łuku, tuż przed finiszem został zdyskwalifikowany. Paweł Czapiewski, brązowy medalista MŚ w biegu na 800 m z Edmonton podkreślił, że mimo niekorzystnej decyzji sędziów, Polacy i tak potwierdzili przynależność do światowej czołówki.
Cała ta radość umknęła. Nawet Adam na podium był niepocieszony. Szkoda Marcina, on walczył, chciał ten medal. Co tu dużo mówić, wielki żal - zauważył Czapiewski. - Ale chłopaki pokazali, że są w światowej czołówce - dodał.
pr, Foto Olimpik/x-news