Arboleda: Lech nie płaci mi od grudnia, czuję się jak w piekle

Arboleda: Lech nie płaci mi od grudnia, czuję się jak w piekle

Dodano:   /  Zmieniono: 
Manuel Arboleda (fot. ARTUR KRASZEWSKI / newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
Manuel Arboleda w emocjonalnym wywiadzie zaatakował Lech Poznań i Mariusza Rumaka. Kolumbijczyk na łamach "Super Expressu" zdradził, że klub nie płaci mu od grudnia, a trenerem Rumakiem nigdy nie potrafił się porozumieć.
Arboleda po sześciu latach w Lechu odejdzie wraz z końcem sezonu. Klub poinformował go, że nie przedłuży z nim kontraktu. W ostatnim czasie kolumbijski stoper, który pobiera z kasy klubu ponad 400 tys. euro rocznie, częściej leczył kontuzje niż grał.

Dla samego piłkarza pożegnanie z klubem było jednak zaskakujące. - Byłem przekonany, że będziemy rozmawiać o sprawach finansowych. Lech nie płaci mi od kilku miesięcy. Ostatnią wypłatę dostałem w grudniu - powiedział Arboleda w "SE".

Piłkarz dodał, że nigdy nie mógł dojść do zrozumienia z Mariuszem Rumakiem. - Kiedy Rumak został trenerem, zaczęły się moje problemy. Już nazajutrz powiedział, że mogę szukać klubu. Nigdy mi nie zaufał - stwierdził. - Z Lecha odchodzę, ale klubu nie zapomnę nigdy, bo przeżyłem tu wielkie chwile. Mimo że trener Rumak sprawił, że od pewnego czasu czuję się tu prawie jak w piekle - dodał.

"Super Express"