W emocjonalnym wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Justyna Kowalczyk wyznała, że cierpi na depresję. - Wyznanie Justyny Kowalczyk zostało odebrane z dużą dozą szacunku w Skandynawii, ponieważ ona jest tu wielką gwiazdą - mówi Zbigniew Kuczyński, korespondent norweskiej telewizji NRK. - O niej mówi się tutaj, że jest kobietą z żelaza. Jest uważana za silną psychiczne, nieco arogancką, która zachowuję się jak diwa - dodaje Kuczyński.
Press Focus/x-news