Kim Rasmussen ogłosił szesnastoosobową kadrę na mistrzostwa Europy piłkarek ręcznych.
- Tym razem musiałem podjąć kilka bardzo trudnych decyzji. Zabrakło miejsca m.in. dla Anny Wysokińskiej, która jest równie dobra, jak dwie nasze pozostałe bramkarki - mówi selekcjoner reprezentacji Polski szczypiornistek. - Jeśli zajdzie taka potrzeba, mogę wymienić trzy zawodniczki już w trakcie mistrzostw. Plan jest taki, że te dziewczyny, które jadą na Węgry, nie zostaną zastąpione innymi. Jednak jeśli będziemy potrzebowali dodatkowej energii, zmiany stylu gry, roszada w składzie jest możliwa - dodaje Rasmussen.
PGNiG/x-news
PGNiG/x-news