Zaplanowana na 18 kwietnia na Stadionie Narodowym inauguracja sezonu Indywidualnych Mistrzostw Świata na żużlu będzie pożegnaniem Tomasza Golloba z tym cyklem. Zwycięzca sezonu w 2010 roku nie ukrywa, że cieszy się na start w Warszawie, ale nie zakłada sobie zbyt wygórowanych celów. - Jestem w podobnej sytuacji, co Justyna Kowalczyk, nie muszę już niczego i nikomu udowadniać. Zamierzam cieszyć się z każdego biegu i nie przeszkadzać kolegom walczącym o mistrzostwo świata - stwierdził Gollob.
Gollob o GP na Narodowym: Ja już nic nie muszę
Dodano: / Zmieniono: