Jak ujawnił Luis Elias, komendant operacyjny lizbońskiej policji, wyselekcjonowani funkcjonariusze, którzy wyruszą z reprezentacją do Polski i na Ukrainę, wywodzą się z elitarnych jednostek. - Ich dobór nadzorował osobiście sekretarz generalny Systemu Bezpieczeństwa Wewnętrznego - powiedział komendant Elias.
Dwie grupy agentów - jedna w Opalenicy, druga na Ukrainie
Portugalska ochrona podczas Euro podzielona zostanie na dwie grupy. Jedna rezydować będzie w ośrodku hotelowo-treningowym Remes Sport&Spa w Opalenicy, gdzie od 4 czerwca zamieszkają podopieczni trenera Paulo Bento. Pozostałych dziewięciu agentów pojawi się na stadionach we Lwowie oraz Charkowie, gdzie dbać będą o bezpieczeństwo portugalskich kibiców oraz 200 akredytowanych na turniej dziennikarzy.
- W bazie treningowej będą odpowiedzialni nie tylko za bezpieczeństwo piłkarzy, ale również za ochronę działaczy federacji. Przewidujemy, że do Opalenicy zostanie oddelegowanych w celu realizacji tej misji ośmiu naszych funkcjonariuszy - poinformował Luis Elias.
Zgrupowanie kadry ostatnim sprawdzianem dla policji
- O tym, jak ważne jest dla nas bezpieczeństwo naszych rodaków podczas Euro 2012 może świadczyć fakt, że główny punkt informacyjny dla kibiców udających się do Polski i Ukrainy zlokalizowany jest w budynku jednego z lizbońskich komisariatów - powiedział Paulo Rodrigues z Komendy Stołecznej Policji w Lizbonie.
Sprawdzianem dla policjantów przed wylotem na ME jest rozpoczęte 21 maja zgrupowanie kadry w Obidos. Funkcjonariusze odpowiedzialni są tam za bezpieczeństwo ekipy, szczególnie na terenie miejscowego hotelu Marriott Praia d’El Rey, w którym zamieszkali piłkarze.
Pierwszy mecz Euro-2012 Portugalia zagra we Lwowie 9 czerwca z Niemcami. W tym samym mieście 13 czerwca zmierzy się z Duńczykami. Ostatnie spotkanie w grupie B rozegra z Holandią 17 czerwca w Charkowie.
sjk, PAP