Oburzenie na Ukrainie. Winne... matrioszki

Oburzenie na Ukrainie. Winne... matrioszki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ukraińskie media z oburzeniem zareagowały na gigantyczne rosyjskie matrioszki, które zaczęto montować w Strefie Kibica w Charkowie. Wcześniej władze tego miasta zapowiadały, że gości turnieju powitają matrioszki m.in. w polskich strojach.
"W charkowskiej strefie kibica ustawiane są ogromne symbole Rosji" - napisał na swych stronach internetowych opiniotwórczy tygodnik "Korrespondent", który w wersji papierowej ukazuje się w języku rosyjskim. Matrioszka to tradycyjna, ręcznie malowana rosyjska zabawka ludowa, składająca się z drewnianych, wydrążonych w środku lalek, włożonych jedna w drugą.

Matrioszek, które montowane są w Charkowie, będzie cztery. Zostaną one przyozdobione motywami ludowymi państw, których reprezentacje spotkają się podczas piłkarskich mistrzostw Europy na charkowskim stadionie Metalist. Są to: Holandia, Portugalia, Niemcy i Dania. W 2010 r. władze Charkowa informowały, iż gości Euro 2012 powitają rosyjskie matrioszki w polskich i ukraińskich strojach ludowych.

Pomysł urzędników charkowskiej Rady Miasta krytykował wówczas znany polskim czytelnikom i mieszkający w Charkowie ukraiński pisarz Serhij Żadan. - Nie mam nic przeciwko matrioszkom, ale nie mam też pojęcia, jaki stosunek ten rosyjski symbol ma do Charkowa. Sytuację tę zaliczyłbym do  kategorii komicznych, jednak znając politykę obecnych władz Charkowa, które całkowicie ignorują opinię nas, mieszkańców miasta, ta informacja mnie nie zdziwiła - mówił wtedy pisarz.

zew, PAP