11 lipca w wielkim finale mistrzostw Europy zmierzyły się ze sobą reprezentacje Włoch i Anglii. Po rzutach karnych zwyciężyła Italia. Niestety jednak po meczu dyskusje toczą się nie tylko o zawodach sportowych, lecz także o awanturach, które przed spotkaniem wszczęli angielscy kibice. Do wielu przykrych incydentów doszło w okolicach Wembley, a także w hali, do której przedarło się kilka agresywnych osób.
Walki pod stadionem i w korytarzu Wembley
Hitem internetu stało się nagranie z wnętrza Wembley – widać na nim bijatykę kilkudziesięciu kibiców, które przedarły się do środka obiektu. Początkowo sugerowano, że to Anglicy biją Włochów, jednak później okazało się, że w awanturach uczestniczyli sami kibice gospodarzy. Sceny te były dantejskie – w pewnym momencie widać na przykład, jak dwóch rosłych mężczyzn kopie innego po całym ciele, także po głowie.
Na jeszcze innym video – opublikowanym na Twitterze przez użytkownika podpisanego jako Kyle Glen – widać jak dorosły mężczyzna uderza dziecko, a kilku innych grupowo kopie osobę pochodzenia azjatyckiego.
Bójki w korytarzu Wembley były efektem „szturmu”, który wcześniej przeprowadził tłum angielskich fanów próbujących siłą wedrzeć się na stadion mimo braku biletów. Trudno oszacować ile osób brało udział w tych wydarzeniach, jednak jak widać na różnych nagraniach oraz zdjęciach, mowa o setkach osób.
Policja zatrzymała 49 osób, 19 funkcjonariuszy zostało rannych
Gazeta „Evening Standard” zacytowała oficjalny komunikat angielskiej policji, która dopiero około godziny 2:00 w nocy zakończyła akcję związaną z awanturniczym zachowaniem kibiców. W londyńskim dzienniku czytamy: „W ciągu dnia dokonaliśmy 49 aresztowań za różne przestępstwa. Aż 19 naszych funkcjonariuszy zostało rannych”. Te liczby mogą jeszcze wzrosnąć, ponieważ podano je nad ranem 12 lipca.
Anglia ubiega się o możliwość zorganizowania Euro 2030, ale tego typu historie na pewno nie pomogą jej w przekonaniu oficjeli UEFA, by przyznać jej ten turniej.
twitterCzytaj też:
Euro 2020. Konferencja prasowa Southgate'a. „Chcę pojechać z drużyną do Kataru”