Wojenki słowne Lewisa Hamiltona i Maxa Verstappena. Chodzi o dominację Red Bulla

Wojenki słowne Lewisa Hamiltona i Maxa Verstappena. Chodzi o dominację Red Bulla

Max Verstappen i Lewis Hamilton
Max Verstappen i Lewis Hamilton Źródło:Newspix.pl / ZUMA
Tegoroczny sezon Formuły 1 stoi pod znakiem kolejnej dominacji Red Bulla. Max Verstappen pewnie zmierza po trzeci z rzędu tytuł mistrzowski. Nie podoba się to Lewisowi Hamiltonowi. Pomiędzy Holendrem a Brytyjczykiem znów doszło do utarczek słownych.

Jeśli kibice Formuły 1 oczekiwali przed sezonem wyrównanej rywalizacji, to… jej nie dostali. W klasyfikacji kierowców przewodzą dwaj kierowcy Red Bulla – Max Verstappen i Sergio Perez. Lewis Hamilton, dawny dominator, póki co nie jest nawet na podium. Brytyjczyk z wielką nostalgią wspomina czasy, gdy to on co rusz zdobywał mistrzostwa świata. W 2021 roku przegrał mistrzostwo na ostatnim okrążeniu ostatniego Grand Prix. W kolejnym sezonie tak zaciętej rywalizacji już nie było.

Lewis Hamilton krytykuje wczesne prace nad nowymi bolidami

Hamilton, człowiek, który wraz z Mercedesem zdominowali drugą połowę poprzedniej dekady, udzielił ostatnio wypowiedzi, w której stwierdził, iż Formuła 1 powinna wprowadzić datę, od której ekipy mogłyby rozpocząć pracę nad kolejnym bolidem. Duża przewaga Red Bulla sprawia, że już na wczesnym etapie obecnych zmagań mogą pracować nad maszyną na sezon 2024. Przez to ekipa „Czerwonego Byka” będzie miała okazję znów być przed konkurencją.

– Powiedzmy, że 1 sierpnia byłby datą graniczną, od której możesz zacząć prace nad nowym bolidem. To sprawiłoby, że zespół nie miałby przewagi w kolejnym sezonie. Miałoby to większy sens niż obecne regulacje – powiedział Hamilton cytowany przez WP SportoweFakty.

Max Verstappen odpowiada Lewisowi Hamiltonowi

Verstappen szybko odpowiedział mu wypowiadając się dla ESPN. Holender stwierdził, że Hamilton nie powinien narzekać na dominację, bo sam przez lata na niej korzystał. Kierowca Red Bulla nie omieszkał wyszydzić pomysłu doświadczonego rywala.

– Życie jest niesprawiedliwe i chodzi nie tylko o F1. W życiu wiele rzeczy jest niesprawiedliwych, więc musimy jakoś sobie z tym radzić – powiedział Verstappen. – Jakoś nie rozmawialiśmy o zmianach regulaminu, gdy on wygrywał wszystko – dodał trzykrotny mistrz świata F1.

Max Verstappen przewodzi klasyfikacji generalnej F1

W klasyfikacji generalnej Verstappen ma 185 punktów. Wyprzedza drugiego Pereza o 69, a trzeciego Fernando Alonso o 78 punktów. Kolejne Grand Prix F1 odbędzie 2 lipca na Red Bull Ringu w Austrii.

Czytaj też:
Robert Kubica dla „Wprost”: Świat padoku uczy egoizmu
Czytaj też:
Kacper Sztuka dla „Wprost”: Formuła 1 nie jest odległym marzeniem. Tym imponuje mi Raikkonen

Źródło: WP SportoweFakty