Krwawe sceny na mecie etapu Vuelta a Espana. Zwycięzca wjechał w kobietę

Krwawe sceny na mecie etapu Vuelta a Espana. Zwycięzca wjechał w kobietę

Remco Evenepoel
Remco Evenepoel Źródło:Twitter/@Robert_Chipote, PAP/EPA/Manuel Bruque
Od kilku dni trwa Vuelta a Espana 2023 – ostatni z trzech najważniejszych wyścigów w kalendarzu kolarzy. Trzeci etap z Surii do Arinsalu padł łupem zwycięzcy ubiegłorocznej edycji klasyfikacji generalnej, Belga Remco Evenepoela. Po finiszu nieoczekiwanie doszło do niebezpiecznego zdarzenia, które skończyło się siniakami i skaleczeniami.

Vuelta a Espana to coroczny wyścig będący ostatnim w kalendarzu z grona wielkich zmagań kolarzy obok Giro d’Italia i Tour de France. Tytułu sprzed roku broni Remco Evenepoel z ekipy Soudal-Quick Step (wcześniej Quick-Step Alpha Vinyl). Belg pokonał w ubiegłym sezonie przedstawicieli gospodarzy Enrica Masa i Juana Ayuso.

Belgijski kolarz wjechał w kobietę za linią mety

Pierwsze etapy tegorocznej edycji pokazały, że Evenepoel mierzy w powtórkę i kolejne zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Belg wygrał trzeci etap z miejscowości Suria do Arinsal w Andorze. O triumfie zadecydowała skuteczny finisz, po którym czołowy kolarz świata wyprzedził Jonasa Vingegaarda i Ayuso. Nieoczekiwanie do sporego wypadku doszło tuż za linią mety.

Rozpędzony Evenepoel nie zdążył wyhamować po finiszu, gdy tuż przed jego oczami pojawiła się grupa kibiców. Media i kolarze zgodnie potwierdzają, że w ty miejscu nie powinien się nikt znajdować. Choć Belg starał się coś zdziałać, to finalnie uderzył z impetem w stojącą kobietę, a sam wylądował na ziemi. Nie wiadomo jaki jest stan kobiety, lecz kolarz ekipy Quick-Step był mocno pokaleczony, o czym świadczyły ślady krwi na twarzy.

– To już trzeci dzień wyścigu, ciągle coś się dzieje. Mam już dość. Ludzie stali za blisko, mam nadzieję, że z tą kobietą wszystko w porządku – powiedział Evenepoel cytowany przez TVP Sport.

twitter

Problemy z pogodą na Vuelta a Espana 2023

Tegorocznej Vuelcie towarzyszą spore kontrowersje ze względu na problemy organizacyjne. W pierwszym etapie drużyny rywalizowały w potężnym deszczu i ciemnościach. Drogę ostatnim kolarzom musiały oświetlać samochody techniczne. Hiszpania mierzy się z potężnymi ulewami, które również wpływają na konieczność modyfikacji etapów.

Czytaj też:
Ostre podsumowanie Tour de Pologne. Słynny kolarz nie chce wracać do Polski
Czytaj też:
Kolarski wyścig o mistrzostwo świata został zablokowany. Na ulicę wyszli protestujący

Opracował:
Źródło: TVP Sport, Eurosport