Słaby występ polskiej sztafety w Eugene 2022. Nie pomogła nawet życiowa forma Ewy Swobody

Słaby występ polskiej sztafety w Eugene 2022. Nie pomogła nawet życiowa forma Ewy Swobody

Reprezentacja Polski w sztafecie kobiet 4x100 podczas Eugene 2022
Reprezentacja Polski w sztafecie kobiet 4x100 podczas Eugene 2022 Źródło:PAP/EPA / John G. Mabanglo
Polska sztafeta kobiet startująca na 4x100 metrów słabo spisała się w Eugene 2022. W efekcie naszym biegaczkom nie udało się awansować do finału mistrzostw świata w lekkoatletyce.

Noc z 22 na 23 lipca – licząc według czasu polskiego – nie była udana dla polskich sportowców. Tego dnia do rywalizacji stanęła między innymi Anna Kiełbasińska, lecz nie poradziła sobie w finale, a jeszcze gorzej poszło Piotrowi Liskowi, który nie przebrnął nawet eliminacji – pierwszy raz od dziewięciu lat. Niestety równie słabo spisała się także reprezentacja Polski w sztafecie kobiet startującej na dystansie 4x100 metrów.

Mistrzostwa świata w lekkoatletyce. Polska sztafeta 4x100 zawiodła

To rozczarowujący wynik, ponieważ kibice z kilku powodów mieli prawo mieć nadzieję może nie na medal, ale przynajmniej na awans do kluczowych zawodów. Ewa Swoboda pod względem indywidualnym jest bowiem w życiowej formie, a ostatnio dobrze radziły sobie również Martyna Kotwiła i Marika Popowicz-Drapała. Kwartet Biało-Czerwonych dopełniła Magdalena Stefanowicz. Nawet jednak w tak mocnym składzie Polkom nie udało się wywalczyć promocji do finału lekkoatletycznych mistrzostw świata.

Zawiodły przede wszystkim zmiany, bo to na nich nasze reprezentantki traciły sporo czasu, który de facto nadganiały podczas sprintów. Aby przejść do finału, musiałyby perfekcyjnie wykonać każdy element biegu, dlatego ostatecznie Swoboda, Kotwiła, Popowicz-Drapała i Stefanowicz zajęły dopiero szóstą lokatę z czasem 43,19 sekundy.

Eugene 2022. Taki wynik dałby awans Polkom

Co ciekawe i tak był to najszybszy bieg Polek od 12 lat i brązowego medalu mistrzostw Europy w Barcelonie. Marząc o przejściu do finału, Biało-Czerwone musiałyby niemal wyrównać wywalczony wówczas rekord naszego kraju, wynoszący 42,68 sekundy. W Eugene promocję dawał wynik na poziomie 42,73 sekundy ustanowiony przez Szwajcarki.

Czytaj też:
Medal nie dla Anny Kiełbasińskiej. Polka nie zatriumfowała w finale mistrzostw świata w lekkoatletyce

Źródło: WPROST.pl