Wygrana z Kolumbią, remis z Senegalem i porażka z Polską – ośmiornica Rabio przewidziała przebieg wszystkich meczów reprezentacji Japonii na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej w Rosji. Przykro to stwierdzić, ale nie spotkała jej z tego powodu najmniejsza nawet wdzięczność. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Polakami, właściciel ośmiornicy uśmiercił nieomylnego typera i przerobił go na sashimi – popularne w kraju danie z surowych kawałków mięsa ryb lub i owoców morza. Rabio został zjedzony najprawdopodobniej z dodatkiem wasabi, rzodkiew daikon i sosu sojowego lub sosu cytrynowego ponzu.
Japońscy dziennikarze dopytywali okrutnego rybaka, dlaczego postanowił uśmiercić swoją „kurę znoszącą złote jajka”. Postępując zgodnie z jej typami mógł przecież zarobić fortunę na zakładach bukmacherskich. – Cieszę się, że przewidywania okazały się poprawne i Japonia wyszła z fazy grupowej – powiedział wymijająco gazecie „Mainichi Shimbun” tuż przed meczem z Belgią (przegranym przez reprezentację z Azji 2:3). Zapowiedział, że nadal będzie korzystał z pomocy ośmiornicy do typowania wyników. – Mam nadzieję, że następca Rabio będzie poprawnie przewidywał wyniki kolejnych gier – dodał. Mamy co do tego spore wątpliwości. Patrząc na to, jaki los spotkał poprzedniego typującego, jego następca może nie znaleźć w sobie dostatecznej motywacji.
Czytaj też:
Z piekła do nieba. Belgia w ostatniej akcji meczu odsyła Japonię do domu!