Ikona polskiego sportu wykonała test łóżek z kartonu. Jednoznaczny wynik

Ikona polskiego sportu wykonała test łóżek z kartonu. Jednoznaczny wynik

Anita Włodarczyk
Anita Włodarczyk Źródło: Newspix.pl
Anita Włodarczyk zaprezentowała w internecie nagranie, w których pokazuje łóżka w wiosce olimpijskiej w Paryżu. Pokusiła się o test ich wytrzymałości.

Zmagania lekkoatletów rozkręcają się na dobre. W piątek rywalizacja wkroczyła na stadion, gdzie widzieliśmy już eliminacje do finałów poszczególnych konkurencji. Na swój start czeka Anita Włodarczyk, która w tym roku była chorążą reprezentacji Polski podczas ceremonii otwarcia. Utytułowana młociarka postanowiła przeprowadzić ciekawy test i nieco wyjść naprzeciwko oczekiwaniom kibiców. Wiele osób zastanawia się bowiem, czy łóżka z kartonową konstrukcją są wytrzymałe. Stosowano już je podczas igrzysk w Tokio, głównie ze względów oszczędnościowych. Podobnie jest w Paryżu.

Włodarczyk przeprowadziła test

Nasza doświadczona lekkoatletka postanowiła zatem poskakać po łóżku, pokazała także to, co znajduje się pod materacem. Widać na filmie, że Włodarczyk przeprowadziła solidny test, ale wynik był jednoznaczny. Nie doszło do żadnych zniszczeń. Widać było, że Polka oceniła łóżko na plus. W kwestii dotyczących warunków w wiosce olimpijskiej zdania są jednak podzielone wśród sportowców.

– Kartonowe łóżka w wiosce olimpijskiej dla sportowców. Na IO w Tokio po raz pierwszy spałam na łóżku z kartonu, było bardzo wygodne. Teraz w Paryżu identyczna sytuacja, ale tym razem sprawdziłam czy faktycznie są wytrzymałe – napisała Włodarczyk na Instagramie.

Włodarczyk znów może przejść do historii

Włodarczyk przyjechała do Paryża jako trzykrotna mistrzyni olimpijska. Wszystkie złota zdobywała właśnie na trzech ostatnich igrzyskach. Teraz nie jest typowana wśród faworytek do pierwszego miejsca, ale wielu obserwatorów słusznie sugeruje, że nie można jej skreślać.

Jeszcze niedawno podczas mistrzostw Europy w Rzymie nasza zawodniczka wywalczyła srebro, pokazując, że wciąż potrafi być groźna. Nie pozostaje nam nic innego jak oczekiwać niedzielnych eliminacji.

Czytaj też:
Ewa Swoboda szybka i z humorem. „Jestem w ch** zadowolona”
Czytaj też:
Przemysław Babiarz dostał jasny zakaz. Oto kulisy powrotu do komentowania igrzysk

Opracował:
Źródło: Instagram / Anita Włodarczyk