Nikola Grbić zdenerowany na Radosława Piesiewicza. Prezes PKOl musi się tłumaczyć

Nikola Grbić zdenerowany na Radosława Piesiewicza. Prezes PKOl musi się tłumaczyć

Nikola Grbić i Radosław Piesiewicz
Nikola Grbić i Radosław Piesiewicz Źródło: Adam Warżawa, PAP, Wojciech Figurski/newspix
Polscy siatkarze powalczą o złoto igrzysk. W tle toczy się walka o ich dobrą dyspozycję fizyczną. Radosław Piesiewicz jedną informacją podpadł Nikoli Grbiciowi. Teraz prezes PKOl musi się bronić.

Polscy siatkarze skradli serca kibiców siatkówki dokonując jednego z największych powrotów w historii występów. Wyczerpani kontuzjami gracze Nikoli Grbicia pokonali po niezwykle trudnym pojedynku Stany Zjednoczone 3:2. Dzięki temu w weekend zagrają o przejście do historii i drugie złoto w historii biało-czerwonego volleya.

Radosław Piesiewcz odpowiada na atak Nikoli Grbicia

Przed spotkaniem z USA Grbić zderzył się z dużym problemem. W ćwierćfinale kontuzji stopy nabawił się Mateusz Bieniek. Dla środkowego to koniec olimpijskiego turnieju, choć nadal jest obecny z kadrą. Kadra skorzystała z prawa do wstawienia w jego miejsce trzynastego zawodnika – Bartłomieja Bołądzia. O tym, że zawodnik Aluron CMC Warty Zawiercie nie będzie mógł grać w półfinale pierwszy poinformował… prezes PKOl Radosław Piesiewicz. Z czasem sternik zmienił treść tweeta, ale wszyscy zrozumieli, że pierwsza wersja ogłaszająca brak dalszej gry Bieńka jest prawdziwa.

Dopiero po czasie informację potwierdził Polski Związek Piłki Siatkowej, co wywołało rozgoryczenie Nikoli Grbicia. Dlaczego? Piesiewicz mógł pomóc w ten sposób rywalom w przygotowaniu taktycznym. „Porozmawiamy o tym szerzej po turnieju, ale nie uważam, że szef Polskiego Komitetu Olimpijskiego powinien się zajmować takimi sprawami” – mówił Serb po półfinałowym meczu.

Dziennikarze sport.pl poprosili o komentarz do sprawy Piesiewicza. Ten początkowo nie rozumiał całego zamieszania. Z czasem dodał, że nic nie wiedział o tym, jakoby informacja o kontuzji była poufna. „Przy rozpoczęciu procedury dotyczącej wymiany sztab kadry nie zaznaczył, że jest to informacja poufna lub że ma embargo czasowe. Gdyby tak było, z pewnością uszanowalibyśmy to i podalibyśmy tę informację zgodnie z wytycznymi” – odpowiedział portalowi prezes PKOl.

twitter

Kadra Nikoli Grbicia zagra o mistrzostwo olimpijskie z Francją

Reprezentacja Polski siatkarzy w sobotę 10 sierpnia zagra w finale olimpijskim. Rywalem Biało-Czerwonych o godzinie 13:00 będą Francuzi, mistrzowie z Tokio.

Czytaj też:
Bartosz Kurek przebił wszystkich. Polski rekord budowany latami
Czytaj też:
Kontuzja Pawła Zatorskiego. Co ze zdrowiem libero reprezentacji Polski?

Opracował:
Źródło: Wprost, sport.pl