Na trwających w Korei Południowej piłkarskich Mistrzostwach Świata do lat 20 kibice nie mogą narzekać na brak goli. Mimo to, zawodnik reprezentacji Anglii postanowił dorzucić od siebie jeszcze jedno trafienie, które - trzeba mu oddać - było wyjątkowe. 19-letni Fikayo Tomoro, grający w młodzieżówce Chelsea, skierował futbolówkę do własnej bramki. Co warte odnotowania, Tomoro dokonał tego z odległości prawie połowy boiska. W tej sytuacji symboliczną "asystę" można by zapisać na konto bramkarza Deana Hendersona, który powinien czujniej obserwować zdarzenia na boisku i lepiej zareagować w tej sytuacji.
Nagranie wideo z nieszczęsnym "samobójem" szybko zyskało popularność w mediach społecznościowych. Tomoro może mówić o dużym pechu, ponieważ jego samobójcze trafienie dało Gwinei remis i utrudniło Anglikom drogę do awansu z grupy. W ostatnim meczu mierzą się oni z zespołem gospodarzy. Mistrzostwa Świata U-20 rozpoczęły się w sobotę 20 maja i potrwają do niedzieli 11 czerwca. W turnieju niestety nie zobaczymy reprezentacji Polski, która nie zakwalifikowała się do finałowych zawodów.