Opisywany tutaj mecz był starciem rozgrywanym w ramach 32. kolejki forBET IV ligi. Na boisko w Elblągu w pewnym momencie spadł spadochroniarz, co spowodowało przerwę w grze. Sędzia tego spotkania zareagował błyskawicznie i ukarał niechcianego przybysza żółtą kartką. Na szczęście w trakcie całego zdarzenia nikt nie ucierpiał.
Trzeba jednak zrozumieć też sytuację spadającego z nieba mężczyzny. Jeżeli musiał lądować awaryjnie, to potrzebował dużej, płaskiej przestrzeni. W okolicy było wiele bloków i drzew. Lotnik z pewnością więc obawiał się o swoje zdrowie, podobnie jak o bezpieczeństwo osób znajdujących się bezpośrednio pod nim. Udało mu się na szczęście wyminąć zawodników.
Ostatecznie Olimpia Elbląg wygrała tamto spotkanie 6:1, a całe zdarzenie stało się hitem mediów społecznościowych. Internautów ubawiło zwłaszcza zachowanie sędziego i żartobliwie pokazana przez niego żółta kartka.
Czytaj też:
Lubelskie. Chciał zaimponować dziewczynie. Poraził go prąd