Piłka nożna cieszy się popularnością w Polsce zarówno na szczeblu centralnym, jak i lokalnym. Kibice mocno trzymają kciuki także za kluby, które nie grają na szczeblu centralnym. Do takich należy Piast Żmigród, który od poniedziałku opłakuje śmierć wybitnie zasłużonego Zbigniewa Pogody.
Nie żyje wybitna postać polskiego klubu
Właśnie na początku tygodnia klub z województwa dolnośląskiego, który obecnie występuje w IV lidze poinformował o śmierci zasłużonego piłkarza, którego śmiało można nazwać legendą. Pogoda trafił do Piasta jako 16 latek i został w nim na całe życie. Grał w nim przez kilkanaście lat, co przełożyło się w sumie na 451 rozegranych spotkań. Do dziś nikt nie poprawił jego wyniku. Dwukrotnie przyczynił się do awansu zespołu do IV ligi. Pomimo zakończenia kariery nie pożegnał się z ekipą.
Zbigniew Pogoda stał się sponsorem, a zarazem działaczem Piasta. Za swoją działalność otrzymał srebrną odznakę za zasługi na rzecz piłki nożnej. Przedstawiciele klubu ze Żmigrodu wciąż nie potrafią pogodzić się ze stratą. W mediach społecznościowych żegnają legendę pisząc o transferze, „na który nie chcieli się zgodzić za wszelką cenę”
„Zawsze uśmiechnięty, zawsze pomocny. Mąż, ojciec i dziadek, który pasję do sportu zaszczepił również u swoich wnuków” – można przeczytać na profilu Piasta Żmigród na Facebooku. „Będzie nam Ciebie cholernie brakowało, Przyjacielu. Do zobaczenia po drugiej stronie, gdzie wspólnie poprowadzimy jeszcze klub, zbudujemy silny zespół i awansujemy” – napisał z kolei Rafał Zagórski, obecny włodarz zespołu z powiatu trzebnickiego, a prywatnie bliski przyjaciel Pogody.
Zbigniew Pogoda był legendą Piasta Żmigród
W sezonie 2024/2025 MKS Piast Żmigród wystąpi w IV lidze dolnośląskiej. Poprzedni sezon zespół zakończył na piątym miejscu.
Czytaj też:
Piłkarz Wisły Kraków ma guza mózgu. Klub wydał oświadczenieCzytaj też:
Legenda okradziona w Paryżu. Straciła mnóstwo pieniędzy