Niemiecki piłkarz przemówił po polsku. To będzie hit internetu. „Stara bieda”

Niemiecki piłkarz przemówił po polsku. To będzie hit internetu. „Stara bieda”

Mats Hummels
Mats Hummels Źródło: Newspix.pl
Sobota była świętem piłki nożnej w Dortmundzie. Na Signal Iduna Park odbył się benefis Jakuba Błaszczykowskiego oraz Łukasza Piszczka. Przed spotkaniem można było dostrzec śmieszną scenę z udziałem Polaków i Matsa Hummelsa.

To było piękne pożegnanie Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka. Borussia Dortmund postanowiła im zorganizować benefis, na który zostało zaproszonych mnóstwo byłych i obecnych gwiazd piłki nożnej. Nie zabrakło znanych postaci polskiego futbolu. Na boisku można było bowiem zobaczyć Jacka Krzynówka, Kamila Grosickiego, Marcina Wasilewskiego, Artura Wichniarka, czy też Euzebiusza Smolarka. Spośród osób zza granicy widzieliśmy m.in. Matsa Hummelsa, Nuriego Sahina, Lucasa Barriosa i Romana Weidenfellera.

Hummels rozbawił do łez

Przed spotkaniem Piszczek i Błaszczykowski udzielali wywiadu w stacji TVP Sport. Wtedy też podszedł do nich wyżej wspomniany Hummels. Niemiecki obrońca przyznał, że może mówić po polsku.

– Ja umiem po polsku dobrze. Jak się masz? – zapytał Hummels. – Wszystko dobrze, a u ciebie? – odpowiedział były prawy defensor Borussii.

– Stara bieda – oznajmił Hummels, rozbawiając Piszczka i Błaszczykowskiego swoją odpowiedzią. Niektórzy nazywają ją typowo polską. Nagranie opublikowane przez TVP Sport na platformie X jest już hitem internetu.

twitter

Świetna atmosfera w Dortmundzie

W sobotę w Dortmundzie panowała fantastyczna atmosfera. Świetnie było zobaczyć w akcji wiele znanych postaci futbolu. Show skradł Kamil Grosicki, który strzelił dwa gole i do tego dołożył asystę. Swoje trafienie zanotował też Artur Wichniarek. Błyszczał również Jacek Krzynówek, notując jedną asystę. Jedno decydujące podanie pojawiło się przy nazwisku Błaszczykowskiego.

Mecz dostarczył wielu emocji i pozytywnych wrażeń. Ostatecznie zwycięsko wyszła z niego drużyna Jakuba Błaszczykowskiego, która zwyciężyła 5:4. Po spotkaniu miała jeszcze miejsce przemowa żegnających się legend Borussii. Na trybunach Signal Iduna Park zasiadło natomiast ponad 80 tysięcy kibiców.

Czytaj też:
Robert Lewandowski wróci na „stare śmieci”. Prawdziwe hity w Lidze Mistrzów
Czytaj też:
Niemcy doceniają polskie legendy. Niesamowita frekwencja w Dortmundzie

Opracował:
Źródło: X / TVP Sport