Piłkarze Realu Madryt mają szansę na rekordowy sezon w Primera Division. W sobotę wygrali w lidze po raz ósmy z rzędu, pokonując Rayo Vallecano 5:1. Tym samym po 11. kolejkach „Królewscy” mają na koncie 42 zdobyte bramki, dzięki czemu wyrównali swój strzelecki rekord z 1950 roku. Jeśli "Los Blancos" utrzymają dotychczasową skuteczność, to na koniec rozgrywek mogą mieć na koncie aż 145 goli. Taki wynik oznaczałby poprawienie wyczynu z sezonu 2011/2012, kiedy to klub z Madrytu zakończył rozgrywki z rekordowym dorobkiem 121 trafień.
Najlepszy snajper zespołu Cristiano Ronaldo z 18 golami pewnie przewodzi w klasyfikacji strzelców. Jeśli utrzyma formę i ominą go kontuzję, to na koniec sezonu może mieć ponad 60 trafień. W kampanii 2012/13 Leo Messi zdobył 50 bramek. Ronaldo jest też blisko pobicia innego osiągnięcia. Portugalczyk trafiał do siatki w 16 kolejnych ligowych meczach na własnym boisku. Rekord Primera Division należy do Mariano Martina, który na początku lat 40. trafiał w 18. kolejnych domowych spotkaniach FC Barcelony.