Bayern Monachium nadal bez zwycięstwa po przerwie zimowej. Drużyna Roberta Lewandowskiego zremisowała z Schalke 04 1:1. Robert Lewandowski wszedł na boisko w 55. minucie i trafił do bramki, ale arbiter nie uznał jego gola.
Monachijczycy kontrolowali sytuację na boisku od początku spotkania, ale w 17. minucie z kontrą wyszli goście, a w polu karnym Boateng sfaulował Sama, za co otrzymał czerwoną kartkę. Do rzutu karnego podszedł Choupo-Moting, ale uderzył niemal w środek bramki i nie pokonał Neuera.
Pomimo utraty zawodnika Bayern nadal przeważał, ale gospodarze mieli problemy z wypracowywaniem sobie klarownych sytuacji. W 55. minucie na boisku zameldował się Lewandowski i już 11 minut później wydawało się, że przełamał niemoc strzelecką drużyny Pepa Guardioli. Arbiter jednak nie uznał bramki, ponieważ stwierdził, że wcześniej piłka opuściła boisko. Poza tym trafienie i tak zostałoby uznane za samobój bramkarza.
Bawarczycy zamiast gola mieli więc w 68. minucie rzut rożny, po którym... padła bramka - do siatki po stałym fragmencie gry trafił Robben. Mistrzowie Niemiec cieszyli się jednak z prowadzenia zaledwie cztery minuty - po kolejnym rzucie rożnym wyrównał Hoewedes.
Bayern po przerwie zimowej w dwóch meczach zdobył zaledwie punkt. Kolejnego potknięcia mistrzów Niemiec nie wykorzystał jednak drugi Wolfsburg, który zremisował 1:1 z Eintrachtem Frankfurt.
Wprost.pl
Pomimo utraty zawodnika Bayern nadal przeważał, ale gospodarze mieli problemy z wypracowywaniem sobie klarownych sytuacji. W 55. minucie na boisku zameldował się Lewandowski i już 11 minut później wydawało się, że przełamał niemoc strzelecką drużyny Pepa Guardioli. Arbiter jednak nie uznał bramki, ponieważ stwierdził, że wcześniej piłka opuściła boisko. Poza tym trafienie i tak zostałoby uznane za samobój bramkarza.
Bawarczycy zamiast gola mieli więc w 68. minucie rzut rożny, po którym... padła bramka - do siatki po stałym fragmencie gry trafił Robben. Mistrzowie Niemiec cieszyli się jednak z prowadzenia zaledwie cztery minuty - po kolejnym rzucie rożnym wyrównał Hoewedes.
Bayern po przerwie zimowej w dwóch meczach zdobył zaledwie punkt. Kolejnego potknięcia mistrzów Niemiec nie wykorzystał jednak drugi Wolfsburg, który zremisował 1:1 z Eintrachtem Frankfurt.
Wprost.pl