Zagraniczne media zachwycone wygraną Bayernu

Zagraniczne media zachwycone wygraną Bayernu

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Philippe Ruiz / newspix.pl )Źródło:Newspix.pl
Zarówno portugalskie jak i niemieckie media są zgodne w tym, że Bayern rozegrał we wtorek kapitalne spotkanie. Bawarczycy rozgromili FC Porto 6:1 i awansowali do półfinału Ligi Mistrzów. "Co za nacisk, co za mecz", ekscytuje się „Focus”, a „Sueddeutsche Zeitung” pisze o tym że „Bayern rozwalcował Porto”.
Środowy„Bild” napisał : „Bämm! Buff! Piff! Paff! Zack! Bumm!”. Gazeta odgłosami serii wystrzałów nawiązuje do sześciu goli Bayernu. „Gole świstały graczom Porto koło uszu. Taki Bayern to za wiele dla Porto. Za wiele też dla... garnituru trenera" – pisze „Bild”, nawiązując do rozerwanych spodni Pepa Guardioli. - Co Bayern robił lepiej niż w pierwszym meczu? Wszystko – komentował wynik meczu Oliver Kahn, legenda Bayernu, a obecnie ekspert niemieckiej telewizji ZDF.

Także „Focus” zachwyca się pokazem siły Bayernu. "Co za nacisk, co za mecz. Po gorzkim 1:3 w wyjazdowym meczu Bayern u siebie w domu pokazał przekonującą reakcję, do przerwy prowadził 5:0. Monachijczycy po raz czwarty z rzędu w półfinale Ligi Mistrzów” - pisze niemiecka gazeta.

Portugalskie media są zgodne w tym, że Porto rozegrało fatalne spotkanie. Reporterzy telewizji SIC o porażkę obwinili nie tylko piłkarzy, ale także fatalną taktykę hiszpańskiego szkoleniowca. "Ekipa Lopeteguiego zagrała w dziwnym, nigdy wcześniej nie sprawdzonym ustawieniu. Była cieniem zespołu, który przed tygodniem pokonał u siebie niemiecki zespół 3:1. W Monachium zagrali źle, bez animuszu i woli zwycięstwa. Od początku grali defensywnie, jakby myśląc, że dowiozą do końca przewagę z pierwszego meczu. Mało tego, tracili bramki w dziecinny sposób. We wtorek popełnili zespołowe samobójstwo" – ocenili po meczu reporterzy SIC.

Świetny Robert Lewandowski

Dziennik „Record” poza krytyką postawy graczy Porto chwali jednak zawodników mistrza Niemiec i siłę ich charakteru, dzięki czemu w takim stylu odrobili dwubramkową stratę po pierwszym meczu. Dziennik chwali też postawę Roberta Lewandowskiego, który zdobył w tym meczu dwie bramki, uznając go za jednego z głównych bohaterów tego meczu.

Podobnego zdania są dziennikarze publicznej telewizji RTP, którzy podkreślili, że Lewandowski był kluczowym elementem w układance Pepa Guardioli. Doceniają także dobrą postawę innych zawodników Bayernu. "Pierwszy gol Lewandowskiego, jaki padł po szybkiej akcji Bayernu z pierwszych podań, jest jedną z najpiękniejszych bramek w historii europejskich rozgrywek" - ocenili reporterzy RTP.

Dziennik „O Jogo” zauważył, że dzięki tym dwóm trafieniom Lewandowski stał się trzecim najskuteczniejszym zawodnikiem w Lidze Mistrzów od sezonu 2012/21013. Polak w tym czasie zdobył 22 bramki i ustępuje jedynie Leo Messiemu i Cristiano Ronaldo, którzy zdobyli odpowiednio 28 i 37 bramek. Dziennikarze podkreślają jednak, że Lewandowski potrzebował tylko 38 meczów, aby osiągnąć taki wynik. Lepszym bilansem mogą pochwalić się tylko Filippo Inzaghi, Ruud van Nisterlooy i Mario Gomez.

Historyczny sezon Bayernu

W sezonie 2014/2015 Bayern Monachium aż trzykrotnie zdobył co najmniej 6 goli w meczu. Te 3 wygrane znajdują się wśród siedmiu najwyżej wygranych meczów w historii Bayernu w Lidze Mistrzów:

Sezon 1972/73, wygrana z Omonią Nikozja 9:0*
2011/12, Fc Basel 7:0
2014/15, Szachtar Donieck 7:0
2008/09 Sporting Lizbona 7:1
2014/15, AS Roma 7:1
1972/73, Galatasaray Stambuł 6:0*
2014/15, FC Porto 6:1

*wtedy Puchar Europy Mistrzów Klubowych

Pg, sport.pl