Robert Lewandowski nie jest już piłkarzem Bayernu Monachium. Działacze mistrzów Niemiec długo nie chcieli zgodzić się na sprzedaż polskiego napastnika, lecz ostatecznie ulegli i zaakceptowali ofertę FC Barcelony, opiewającą na 45 milionów euro plus pięć kolejnych w bonusach. Transfer został ogłoszony 16 lipca, ale wszystkie formalności zostały dopięte dopiero trzy dni później.
Robert Lewandowski zdradził, co powiedział mu na pożegnanie Julian Nagelsmann
„Lewy” pożegnał się już z kolegami z szatni oraz całym sztabem trenerskim Die Roten. Obecnie przebywa w Stanach Zjednoczonych. Natomiast podczas wywiadu opublikowanego na łamach „Sport Bild” podzielił się z dziennikarzem oraz czytelnikami tym, co powiedział mu po ostatnim wspólnym treningu Julian Nagelsmann. – Opowiadał o moim pobycie w Monachium, o tych ośmiu wspaniałych latach, które tam spędziłem. Powiedział mi: „Robert, napisałeś tu cholernie ciekawą historię” – zdradził 33-latek.
Po chwili dodał. – Nagelsmann powiedział również, że praca ze mną była dla niego prawdziwym zaszczytem. To mnie bardzo ucieszyło. Chciał mi podziękować, chociaż wtedy nie miałem przecież jeszcze podpisanego kontraktu z FC Barceloną – powiedział. Umowa kapitana reprezentacji Polski z Dumą Katalonii obowiązywać będzie do końca czerwca 2026 roku.
Co ciekawe, Julian Nagelsmann drwił z nowego klubu Polaka. Jego słowa na temat FC Barcelony wzbudziły niemałe kontrowersje, a zostały zacytowane przez Tobiego Altschaeffla.
Czytaj też:
Wzruszające pożegnanie Roberta Lewandowskiego. To nagranie wyciska łzy z oczu