7 maja 2023 roku Raków Częstochowa napisał historię na naszych oczach – tego dnia zdobył pierwsze mistrzostwo Polski. Medaliki wywalczyły tytuł w 31. kolejce, na kilka spotkań przed zakończeniem rozgrywek, co stało się też przy udziale Legii Warszawa i jej porażki z Pogonią Szczecin. Kiedy drużyna wróciła z Kielc, piłkarze ruszyli świętować wraz z kibicami. Do pewnego momentu euforia i radość były jak najbardziej na miejscu, ale to zmieniło się w momencie, gdy jeden z piłkarzy zaczął wykrzykiwać obraźliwe hasła zaadresowane do prezydenta Częstochowa.
Vladislavs Gutkovskis obrażał prezydenta miasta po mistrzostwie Rakowa Częstochowa
Powiedzieć bowiem, że miasto nie sprzyja rozwojowi klubu, to jak nie powiedzieć nic. Od lat toczą się tam niezwykle trudne boje i skomplikowane negocjacje dotyczące tego, by wybudować dla Rakowa nowy stadion. Jak na razie nieskuteczne, co niezwykle frustruje wszystkich związanych z medalikami – od kibiców, po samego Michała Świerczewskiego, właściciela klubu.
Problem w tym, że swoje niezadowolenie z tego tytułu w wyjątkowo nieodpowiedni sposób postanowił wyartykułować również napastnik drużyny Marka Papszuna. Do sieci trafiło nagranie, na którym widzimy Vladislavsa Gutkovskisa obrażającego prezydenta Częstochowy. „Matyjaszczyk, c*** ci w d***” – krzyczy Łotysz na nagraniu krążącym po sieci.
Tomas Petrasek napisał do prezydenta Częstochowy
Do Krzysztofa Matyjaszczyka zwrócił się również Tomas Petrasek, dodając komentarz na Facebooku pod jednym z postów prezydenta miasta. Kapitan Medalików nie przebierał w słowach, ale nawet w ułamku nie był tak wulgarny, jak wcześniej wspomniany napastnik.
„Mistrzostwo Polski jest nasze. Gratulacje dla Rakowa za zdobycie pierwszego mistrzostwa Polski w historii!!!” – napisał Matyjaszczyk na Facebooku. Niedługo potem swoje trzy grosze dorzucił środkowy obrońca. „Panie Prezydencie, j**** politykę. Ale 4 lata temu pan mi obiecał, że będzie pan wspierać nas, ile będzie można. Prosimy o więcej! Nowy stadion dla Rakowa” – napisał Petrasek.
Czytaj też:
Niepewna przyszłość Jana Urbana. Uratował Górnik Zabrze, a teraz stawiają mu warunkiCzytaj też:
Transferowy hit z udziałem Piotra Zielińskiego. Gigant chce sięgnąć po Polaka