Trener PSG oskarżony o rasizm. „Nie możemy mieć w drużynie tylu czarnych i muzułmanów”

Trener PSG oskarżony o rasizm. „Nie możemy mieć w drużynie tylu czarnych i muzułmanów”

Christophe Galtier
Christophe Galtier Źródło:Shutterstock / Victor Velter
Wydaje się, że rasizm jest dzisiaj mocno piętnowany i mało kto jest w stanie myśleć kategoriami uwłaczającymi drugą osobę ze względów rasowych. Domniemana historia z Francji pokazuje, że na najwyższym szczeblu dyskryminacja nadal może niestety istnieć.

Od dekad wiele organizacji sportowych w tym między innymi UEFA i FIFA angażują się w kampanie sprzeciwiające się rasizmowi. Świadomość społeczeństwa, również tego związanego z piłką nożna jest dosyć wysoka. Przypadek, który obiegł nagłówki mediów we Francji, pokazuje, że w klubach być może nadal pracują osoby, dyskryminujące innych ze względu na kolor skóry czy wyznanie.

Rasistowskie zarzuty wobec trenera PSG

Paris Saint-Germain nie może zaliczyć obecnego sezonu do nadzwyczaj udanych. Choć prawie każdy klub Ligue 1 uważałby sezon z mistrzostwem za fenomenalny, w stolicy Francji myśli się od lat przede wszystkim o Lidze Mistrzów. Obecna edycja skończyła się dla zespołu już na etapie 1/8 finału i porażce z Bayernem Monachium. Chistophe Galtier nie jest pewny swojego stanowiska na przyszły sezon. Jeśli doniesienia medialne się sprawdzą, to czeka go nawet surowsza kara niż zwolnienie – wilczy bilet w środowisku.

Dziennikarze RMC Sport opublikowali maila Juliena Fourniera, dyrektora sportowego Nicei do Dale’a Brailsforda, dyrektora ds. piłki nożnej w firmie Ineos, właścicielu klubu z południa Francji. Galtier był tam trenerem, zanim dołączył do PSG przed obecnym sezonem. Według informacji syn trenera, będący jego agentem, przekazał Fournierowi, że jego ojciec nie chce mieć tak wielu czarnoskórych piłkarzy w składzie.

„Kiedy jego agent/syn odszedł, opowiedziałem Christophe'owi o rozmowie, którą właśnie odbyłem, i zapytałem go, czy to wszystko prawda. Na co on odpowiedział, że tak i że muszę wziąć pod uwagę realia „miasta” i że rzeczywiście nie możemy mieć w drużynie tylu czarnych i muzułmanów” – napisał Fournier w mailu.

Paris Saint-Germain walczy o mistrzostwo Ligue 1 

Galtier nie odwołał się jeszcze do informacji RMC. Sam Fournier w 2022 roku opowiadał w mediach, że jeśli wyjawiłby prawdziwe powody, dla których pokłócił się z obecnym szkoleniowcem PSG, to ten nie wszedłby „do żadnej szatni, ani we Francji, ani w reszcie Europy”.

Prowadzony przez Galtiera zespół prowadzi w tabeli Ligue 1 z przewagą sześciu punktów nad RC Lens i ośmiu nad Olimpique Marsylia.

Czytaj też:
Brutalna diagnoza gry Lechii Gdańsk. Piłkarz: Jesteśmy zesr***
Czytaj też:
Robert Lewandowski chciał zrezygnować z gry w kadrze. „Przegiął w tej swojej chciwości”

Źródło: Interia, RMC Sport