Darwin Nunez został ściągnięty do Liverpoolu za ogromne pieniądze. Urugwajczyk kosztował The Reds 85 mln funtów i stał się obiektem drwin kibiców. Środkowy napastnik w ostatnim meczu z Aston Villą miał kilka dogodnych okazji, by pokonać bramkarza rywali, ale futbolówka po jego strzałach nie znalazła drogi do siatki.
Juergen Klopp po meczu bronił swojego piłkarza. „The Independent” zacytował wypowiedź niemieckiego szkoleniowca. – Zagrał świetne spotkanie, a my wygraliśmy 3:1. Wysiłek, jaki Darwin włożył przy trzecim golu był nieopisany. Jego ruchliwość otwiera przestrzenie innym piłkarzom i pomaga stwarzać sytuacje podbramkowe – powiedział trener po spotkaniu.
Klopp porównał Nuneza do Lewandowskiego
Na łamach „Daily Mail” Juergen Klopp porównał Darwina Nuneza do Roberta Lewandowskiego. Niemiecki szkoleniowiec widzi „wiele podobieństw” między napastnikiem Liverpoolu a 34-latkiem, który w swoim pierwszym sezonie w Borussii Dortmund zdobył tylko dziewięć bramek
Niemiec przypomniał, że polski napastnik początkowo zmagał się z problemami, a następnie stał się jednym z najbardziej skutecznych napastników w Europie. – Myślę, że Lewy opowiedziałby tę samą historię – powiedział Klopp przed domowym meczem Liverpoolu z Leicester. – Mieliśmy sesje strzeleckie, podczas których nie zdobywał ani jednej bramki – kontynuował.
Trener Liverpoolu zdradził, że wtedy zakładali się o dziesięć euro. – „Jeśli strzelisz więcej niż dziesięć razy, ja płacę tobie. Jeśli nie, to płacisz mi”. Miałem wtedy pełne pieniędzy kieszenie! – spuentował Klopp.
Niemiec stwierdził, że potencjał Nuneza jest „oczywisty” i wezwał napastnika do zachowania spokoju. – Kiedy widzisz potencjał, zachowaj spokój. To takie trudne w świecie, w którym żyjemy. Wy – media pytacie i robicie wokół tego wielkie zamieszanie – zakończył.
Czytaj też:
Zmiana decyzji ws. Lewandowskiego. To już oficjalnie!Czytaj też:
Bramkarz FC Barcelony o absencji Lewandowskiego. Niemiec zaskoczył opinią