Reprezentacja Polski ma przed sobą dwa ostatnie spotkania eliminacyjne do mistrzostw świata. W piątek 12 listopada Polacy zmierzą się na wyjeździe z Andorą. – Sztuczna murawa nie jest wymarzoną sprawą dla piłkarzy, ale takie mecze też się zdarzają i trzeba się przystosować – powiedział w kontekście zbliżającej się batalii na Estadi Nacional w Andorze. W drugim meczu Biało-Czerwoni zmierzą się z Węgrami, ale będzie to spotkanie już na PGE Narodowym w Warszawie. Tym meczem nasi reprezentanci pożegnają rok 2021.
Robert Lewandowski o Złotej Piłce
Na konferencji prasowej z udziałem kapitana reprezentacji Polski nie mogło zabraknąć pytania o zbliżające się rozstrzygnięcie plebiscytu Złotej Piłki. Lewandowski odpowiedział na to, jak zapatruje się na ewentualne zwycięstwo. – Przestałem o tym myśleć. Na pewno by to nie pomagało, gdybym myślał o tym tylko i wyłącznie pod względem ile mam szans, jakie są spekulacje, jakie informacje w mediach się pojawiają – stwierdził napastnik Bayernu Monachium.
Lewandowski zaznaczył jednak, że czas na myślenie o plebiscycie jeszcze nadejdzie. – Spokojnie do tego podchodzę. Wolę się skupić na tych rzeczach, które są w tym momencie ważniejsze. Ewentualnie jak będzie moment gali, to wtedy będzie czas, żeby pomyśleć o tym ewentualnie i zacząć się głowić. Nie ma sensu nad tym za dużo myśleć, wiadomo, że to wielka rzecz, ale jest jeszcze dużo rzeczy do roboty – stwierdził kapitan reprezentacji Polski.
Czytaj też:
Robert Lewandowski o szkoleniu w Polsce: Nie widzę światełka w tunelu