31 stycznia, zgodnie z przewidywaniami, ogłoszono nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Został nim Czesław Michniewicz, były trener kadry U-21, Legii Warszawa czy też Lecha Poznań. Tuż po ogłoszeniu tej decyzji na Twitterze pojawiło się wiele ciekawych i zarazem skrajnych opinii na temat tego szkoleniowca. Oto one:
Szymon Jadczak:
DissBlaster:
Janusz Schwertner:
Rafał Musioł:
Michał Kołodziejczyk:
Marek Wawrzynowski:
Piotr Baleja:
Wojciech Adamczak:
Sebastian Mila:
Krzysztof Sędzicki:
Radosław Laudański:
Maciej Łuczak:
Łukasz Grabowski:
Długie wybory selekcjonera
Na wybór selekcjonera czekaliśmy ponad miesiąc od momentu, gdy tuż po Bożym Narodzeniu naszą drużynę narodową opuścił Paulo Sousa. Przez cały styczeń w mediach pojawiało się wiele kandydatur na przyszłego trenera Biało-Czerwonych. W pewnym momencie mówiło się nawet o kilkunastu szkoleniowcach ubiegających się o tę posadę. Padały nawet takie nazwiska jak Cesare Prandelli, Andrea Pirlo czy Fabio Cannavaro.
Następnie długo wydawało się, że Polaków poprowadzi Adam Nawałka, ale nagle nastąpił zwrot akcji, kiedy Andrij Szewczenko przestał prowadzić Genoę. W kontekście Ukraińca największym kłopotem była kwestia rozwiązania jego umowy z Rossoblu, co ostatecznie nie nastąpiło ze względów finansowych. W ostatnich dniach styczniach Cezary Kulesza wybierał więc selekcjonera z polskiego grona. Powróciła kandydatura Adama Nawałki, sporo pisano o Janie Urbanie, ale ostatecznie prezes PZPN trenerem Biało-Czerwonych mianował Czesława Michniewicza.
Czym Michniewicz przekonał Kuleszę?
– Wiem, że to jest dobra decyzja. Moim zdaniem najlepszy, jeden z najlepszych trenerów w Polsce. Przekonał mnie jedną rzeczą: pokazał mi obszerny plan na pierwszy baraż. Był bardzo dobrze przygotowany do rozmowy. Michniewicz jest ambitnym i pracowitym szkoleniowcem. Od dziś będzie intensywnie przygotowywał się do starcia z Rosji. Pragniemy wyjazdu na mistrzostwa świata w Katarze i to jest nasz cel – Tak prezes PZPN przywitał nowego selekcjonera na oficjalnej konferencji prasowej.
Czytaj też:
Cezary Kulesza przywitał nowego selekcjonera Polaków. Tym Michniewicz przekonał prezesa PZPN