PZPN został ukarany przez FIFA. Rzecznik prasowy PZPN nie jest zdziwiony

PZPN został ukarany przez FIFA. Rzecznik prasowy PZPN nie jest zdziwiony

Jakub Kwiatkowski
Jakub Kwiatkowski Źródło:Newspix.pl / Piotr Kucza/Fotopyk
FIFA opublikowała listę drużyn, które zostały ukarane przez organizację dyscyplinarnie za błędy podczas ostatnich meczów międzynarodowych. Karę otrzymał również PZPN, ale rzecznik prasowy związku nie jest tym specjalnie przejęty.

Polski Związek Piłki Nożnej otrzymał od FIFA karę pieniężną w wysokości 17 tys. franków szwajcarskich, czyli około 78 tys. złotych, ponieważ według federacji mecz Polska – Szwecja nie został zorganizowany „prawidłowo”. – Na meczach przebywa delegat FIFA, wszystko ogląda, a po nich pisze raport, który trafia do komisji. A komisja wymierza karę z automatu – powiedział rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski w rozmowie z Onetem Sport, tłumacząc przy okazji działania podejmowane przez FIFA w sprawie ewentualnych przewinień i niedociągnięć podczas organizacji meczów.

Kara od FIFA. Kto jest temu winny?

Jakub Kwiatkowski wskazał, kto głównie jest odpowiedzialny za to, że PZPN będzie musiał zapłacić prawie 80 tysięcy złotych. – Odpowiedzialni są ludzie, którzy nie zajmowali miejsca i stali w przejściu, mówiąc najogólniej – powiedział Kwiatkowski. – Nic wielkiego w tej karze nie ma. Praktycznie po każdym meczu jakąś dostajemy. Żadna nowość – stwierdził rzecznik PZPN. – Temat jest mały. Nie wiadomo w tej chwili, jakie decyzje zapadną w związku – dodał jeszcze pracownik polskiego związku.

Kara dla Polskiego Związku Piłki Nożnej i tak wydaje się mała, w porównaniu do tej, którą otrzymał Senegal za nieodpowiednie zachowanie kibiców podczas spotkania decydującego o tym, czy afrykańska drużyna pojedzie na mistrzostwa świata w Katarze. Senegalski Związek Piłki Nożnej będzie musiał zapłacić bowiem aż 175 tysięcy franków szwajcarskich za to, że kibice rzucali przedmiotami w piłkarzy, odpalali fajerwerki, wnieśli na stadion obraźliwe transparenty oraz oślepiali zawodników laserami.

Czytaj też:
Fala krytyki zalała polskiego arbitra. Po meczu mówi się tylko o nim

Źródło: Onet Sport