Polski piłkarz mógł odejść z Lechii za blisko 10 mln zł. Do transferu nie doszło przez absurdalny warunek

Polski piłkarz mógł odejść z Lechii za blisko 10 mln zł. Do transferu nie doszło przez absurdalny warunek

Kacper Sezonienko
Kacper SezonienkoŹródło:Newspix.pl / Mateusz Słodkowski/FOTONEWS
Mało brakowało, a Kacper Sezonienko w zimowym okienku transferowym opuściłby Lechię Gdańsk. 18-latkiem interesował się dość egzotyczny klub, który przy okazji postawił w trakcie negocjacji absurdalny warunek.

Jak podaje portal Meczyki.pl, występy Kacpra Sezonienko w Ekstraklasie wzbudziły zainteresowanie ze strony Al-Wahda Abu Zabi. Klub ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich oferował za 18-latka 2-2,5 mln euro, czyli około 9-11 mln złotych. Problem w tym, że podczas negocjacji padł absurdalny warunek.

Władze Al-Wahda Abu Zabi chciały sprowadzić zawodnika poza limitem obcokrajowców i wymusić zapewnienie, że Sezonienko nie będzie wyjeżdżał na zgrupowania młodzieżowych reprezentacji Polski. Na taką propozycję nie przystali agenci piłkarza, a temat transferu szybko upadł.

Transfery. Sezonienko jednak zostaje?

Z informacji Tomasza Włodarczyka wynika, że póki co gracz Lechii nigdzie się nie wybiera. Najpierw dalej ma ogrywać się w Ekstraklasie, a następnie przejść do któregoś z zagranicznych, europejskich zespołów. Na tego typu ścieżkę kariery zdecydował się chociażby Kacper Kozłowski z Pogoni Szczecin, który podpisał ostatnio kontrakt z angielskim Brighton, a następnie udał się na wypożyczenie do Belgii. Również Jakub Kamiński z Lecha Poznań wkrótce może związać się z innym zespołem, a najczęściej w tym przypadku mówi się o niemieckim VFL Wolfsburg.

Transfer Sezonienki do mocniejszego zespołu wydaje się i tak kwestią czasu. 18-latek jest jednym z wyróżniających się młodzieżowców w Ekstraklasie, a od startu sezonu 2021/2022 wystąpił w 13 spotkaniach, strzelając w nich jednego gola i notując asystę. Młody napastnik ma na swoim koncie także występy w reprezentacji do lat 17, a w listopadzie otrzymał powołanie na zgrupowanie zespołu u-21.

Oprócz Sezonienki i wspomnianych Kozłowskiego oraz Kamińskiego, na uwagę zasługują także inni młodzieżowcy grający w Ekstraklasie. Dobrze w rundzie jesiennej prezentowali się Krzysztof Kubica, Mateusz Praszelik czy Filip Majchrowicz.

Czytaj też:
Jakub Kamiński wkrótce może odejść z Lecha Poznań. Transfer 19-latka coraz bliżej

Źródło: Meczyki.pl