Reprezentacja Polski w piłce nożnej zremisowała 2:2 mecz ze Szkocją w ramach eliminacji do mistrzostw Europy 2016. Biało-czerwoni pozostają liderami grupy D.
- 87 min.
- Zamykamy Szkotów, oni chcą już tylko remis. Ach, szkoda tego słupka.
- 84 min.
- SŁUPEK! NIE MA GOLA! NIEMOŻLIWE! Mila zrobił to fenomenalnie! Minął dwóch graczy i PERFEKCYJNIE wyłożył piłkę Grosickiemu! Ten w polu karnym minął bramkarza i trafił w SŁUPEK! A dobitka Mili była już niecelna.
- 83 min.
- Anya świetnie się urwał i zagrał przed pole karne do Morrisona. Mączyński wrócił i uratował sytuację.
- 81 min.
- Dziesięć minut. Walczymy o trzy punkty!
- 79 min.
- LEWANDOWSKI! CAŁY ON! Wszedł w pole karne, złamał do prawej nogi i huknął na dalszy słupek! Marshall z ledwością wybił! Blisko prowadzenia!
- 76 min.
- Ależ akcja! Jednak umiemy w ataku pozycyjnym! Krychowiak przerzucił świetnie piłkę na drugie skrzydło do Jędrzejczyka. Ten wypuścił w pole karne Milika, a ten huknął lewą nogą na dalszy słupek!
- 75 min.
- MALONEY! Ale huknął! Na szczęście Szczęsny przeniósł piłkę nad bramką.
- 73 min.
- Szkoci już ewidentnie pilnują wyniku. Biało-czerwoni rządzą na boisku, ale gramy jak... Niemcy. Nic z tego nie wynika.
- 72 min.
- Rozgrzewają się Kucharczyk i Teodorczyk.
- 70 min.
- Lewandowski ruszył w pole karne, ale pomylił się przy dryblingu. Po chwili Mączyński uderzył z 20 metrów. Mocno, ale niecelnie.
- 68 min.
- ALEŻ BLISKO! Milik wbił piłkę przed bramkę, Lewandowski ruszył, ale zabrakło mu dosłownie centymetrów. Marshall tylko się patrzył, a futbolówka przetoczyła się wzdłuż siatki.
- 67 min.
- Lewandowski... z drugiej linii dośrodkowuje w pole karne. Prosto w rękawice golkipera.
- 65 min.
- Grosicki gra do Mili, ten odgrywa do rozpędzonego kolegi. Strzał i... Marshall od bramki.
- 62 min.
- MILIK! Ależ się Szkoci pogubili w obronie po akcji skrzydłem. Piłka niefortunnie odbiła się od Browna, Sobota zagrał do Milika. Ten był na czwartym metrze i nie trafił głową nawet w światło bramki!
- 57 min.
- Beznadziejne zachowanie biało-czerwonych. Rzut wolny z kilkudziesięciu metrów. Zagranie w pole karne, wszyscy przysnęli, Piszczek zgubił krycie, a Naismith tylko dostawił nogę.
- 54 min.
- Lewandowki pada jak rażony w okolicy pola karnego, ale sędzia jest niewzruszony i rywale ruszają z kontrą. Tak nieudolnie, ze wracają z piłką do obrońców.
- 51 min.
- Nawałka musiał sporo powiedzieć w szatni. Biało-czerwoni rozpoczęli drugą połowę z większym animuszem.
- 48 min.
- Rzut wolny dla Szkotów kończy się błyskawiczną kontrą Grosickiego. Zabrakło jednak precyzyjnego podania do napastników.
- 47 min.
- Ależ to Milik zmarnował! Piszczek ruszył skrzydłem, przedryblował rywala, wpadł w pole karne i zagrał na piąty metr do Milika. Ten tak skiksował, że futbolówka nawet nie poleciała w światło bramki.
- 44 min.
- Groźne dośrodkowanie do Anyi. Szukała jednak blokuje to, Glik wybija, ale Szkoci panują na murawie pod koniec pierwszej części gry.
- 42 min.
- Lewandowski rozpędza się z piłką, ale zostaje zatrzymany w polu karnym przy próbie dryblingu. Po chwili kolejna akcja biało-czerwonych, ale Grosicki dogrywa wprost do bramkarza rywali.
- 38 min.
- ALEŻ BLISKO! Marshall przeliczył się z wyjściem do piłki. Sobota ubiegł go i zagrał przed pustą bramkę do Lewandowskiego. Ten jednak nie oddał strzału pod kryciem.
- 35 min.
- Fletcher uderza z 25 metrów. Fatalnie. Ale Szkoci przeważają.
- 33 min.
- Ostre starcie Glika, po którym polski stoper ma rozcięty łuk brwiowy. Sędzia co ciekawe uznał, że to Polak faulował.
- 30 min.
- Pół godziny za nami. Stracona bramka ewidentnie podcięła nam skrzydła. A było już tak pięknie.
- 26 min.
- Lewandowski zagrał w tempo do Milika. Marshall przewidział to jednak i pewnie przejął futbolówkę.
- 24 min.
- Sobota blisko! Grosicki dośrodkował na dalszy słupek, Sobota w walce o piłkę nie zdążył. Rzucił się do szczupaka, ale piłka go minęła.
- 18 min.
- Fletcher długim podaniem uruchomił Anyę, który kryty na radar przez Piszczka odegrał na dziesiąty metr do Maloneya. Ten z pierwszej piłki uderzył do siatki.
- 17 min.
- Dłuuga piłka do Anyi. Ale Szczęsny wychodzi z bramki i pewnie łapie futbolówkę. Goście oszołomieni i bez pomysłu.
- 14 min.
- Idealnie nam się ten mecz układa. Szkoci potrzebują bramki, a nam będzie łatwiej z kontrataku.
- 12 min.
- Ależ przypadkowa bramka! Sobota chce grać do Milika, piłka odbija się od Mączyńskiego. Przejmuje ją jeden ze Szkotów, ale gra wprost pod nogi Mączyńskiego. Ten uderza sprzed pola karnego. Piłka odbija się od prawego słupka i wpada do siatki!
- 10 min.
- Lewandowski przejmuje piłkę 20 metrów od bramki i składa się do strzału. Nadziewa się na wyprostowaną nogę Greera. Kartki nie ma, nawet faulu, Lewandowski ucierpiał tak bardzo, że... ma porwane getry.
- 9 min.
- Piszczek spróbował zrobić Brzyskiego z meczu Legia - Lech. Pomylił się dość... znacząco.
- 7 min.
- Wygrana z Niemcami zelektryzowała kibiców. Dopingu dzisiaj nie brakuje dla biało-czerwonych.
- 5 min.
- Jeśli ktoś liczył, że Szkoci będą czekali na rozwój wydarzeń, to był w błędzie. Nasi rywale na razie prowadzą grę.
- 3 min.
- Gordon Strachan od początku meczu dyryguje Szkotami z linii bocznej.
- 20:44
- Hymny już za nami, za chwilę zaczynamy.
- Składy. Nawałka był zmuszony do wprowadzenia trzech zmian.
Polska: Szczęsny - Piszczek, Szukała, Glik, Jędrzejczyk - Grosicki, Mączyński, Krychowiak, Sobota - Lewandowski, Milik
Szkocja: Marshall - Hutton, Martin, Greer, Whittaker - Maloney, Morrison, Brown, Anya - Fletcher, Naismith
Dzisiejsze spotkanie może być jednak dla biało-czerwonych nawet trudniejsze niż poprzednie. Może też pokazać nam prawdziwy obraz polskiej kadry. Z Niemcami podopieczni Adama Nawałka mieli za zadanie zabezpieczyć własną bramkę i czekać na okazje do kontry. Ze Szkotami tak "łatwo" już nie będzie - biało-czerwoni najpewniej będą musieli grać w ataku pozycyjnym. To wymaga zgrania i umiejętności wykorzystania w praktyce wyćwiczonych na treningach schematów - a wszyscy wiemy, jak długo Adam Nawałka eksperymentował ze swoją autorską kadrą i jak wielu zawodników wystąpiło w jego drużynie.
Były trener Górnika Zabrze chciał dzisiaj w końcu wystawić ten sam skład - w myśl zasady, że zwycięskiej drużyny nie powinno się zmieniać. Plany pokrzyżował mu jednak Tomasz Jodłowiec. Legionista doznał urazu stawu skokowego i nie stworzy pary środkowych pomocników z Grzegorzem Krychowiakiem. Na boisku być może zobaczymy więc od początku jednego z bohaterów meczu z Niemcami - Sebastiana Milę.
Oczekiwania po sobocie są jednoznaczne - Polacy czekają na zwycięstwo. Warto jednak pamiętać, że ze Szkocją w tym roku już graliśmy. Wiosenny mecz towarzyski przegraliśmy 0:1. Także na Stadionie Narodowym. Warto pokusić się o rewanż - komplet punktów po trzech spotkaniach eliminacyjnych znacząco ułatwi nam drogę na mistrzostwa Europy we Francji.
Wprost.pl