Wilfredo Leon zabrał głos w kwestii operacji. Ocenił swoje szanse na udział w mistrzostwach świata

Wilfredo Leon zabrał głos w kwestii operacji. Ocenił swoje szanse na udział w mistrzostwach świata

Wilfredo Leon, siatkarz reprezenacji Polski
Wilfredo Leon, siatkarz reprezenacji Polski Źródło: Newspix.pl / Anna Klepaczko / FotoPyK
Wilfredo Leon jest już po operacji. Siatkarz reprezentacji Polski po raz pierwszy wypowiedział się na temat swojego stanu zdrowia oraz potencjalnej gry na mistrzostwach świata. Tak ocenił swoje szanse.

Kontuzja, której jeszcze w trakcie sezonu klubowego doznał Wilfredo Leon, wywołała spore poruszenie w polskim środowisku siatkarskim. Zawodnik ten jest uważany za jednego z najlepszych na świecie na swojej pozycji, więc uraz naturalnie zmartwił kibiców naszej drużyny narodowej.

Wilfredo Leon opowiedział o swojej operacji kolana

Jak się okazało – słusznie. Kłopot zdrowotny przyjmującego był na tyle poważny, że w końcówce rozgrywek 2021/22 siatkarz musiał grać na środkach przeciwbólowych, a następnie okazało się, iż aby odejść do zdrowia, musi przejść operację. Diagnoza dla Leona brzmiała: tendinopatia więzadła rzepki albo, mówiąc prościej, przewlekła zmiana wynikająca z przeciążenia skutkująca zapaleniem ścięgna w kolanie.

W ostatnich dniach reprezentant Polski przeszedł więc skomplikowany dwugodzinny zabieg, który na szczęście przebiegł bez żadnego problemu. Teraz, na łamach portalu sportowefakty.wp.pl, czytamy relację Leona z operacji. – Znieczulono mnie miejscowo, więc byłem przytomny i widziałem wszystko, co robi profesor. W pewnym momencie powiedział mu jednak, iż nie chcę dalej tego oglądać, bo zemdleję – opisał siatkarz. Dodał również, że igła, którą wbito mu w nogę, była „wielka jak dla konia”.

Czy Wilfredo Leon zdąży wyleczyć się na siatkarskie mistrzostwa świata?

Zanim zawodnik rozpocznie rehabilitacje, będzie musiało minąć od 10 do 14 dni. Przewidywany czas pełnej rekonwalescencji to natomiast około 11 tygodni. Cały czas zatem waży się kwestia tego, czy Leon będzie w stanie pomóc reprezentacji Polski w trakcie mistrzostw świata.

– Mam nadzieję, że uda mi się szybciej dojść do zdrowia, choć nie chciałbym też niczego przyspieszać na siłę. Za trzy tygodnie będę w stanie się określić, czy dam radę wziąć udział w mundialu. Na tę chwilę szansę oceniam 50 na 50 – zakończył.

Czytaj też:
Ta cecha Nikoli Grbicia najbardziej imponuje siatkarzom. Jeden z nich mówił o „specyficznej aurze”

Źródło: Sportowefakty.wp.pl