Trudne wyzwanie przed Polkami na MŚ. Była reprezentantka wskazała słaby punkt

Trudne wyzwanie przed Polkami na MŚ. Była reprezentantka wskazała słaby punkt

Monika Fedusio i Stefano Lavarini
Monika Fedusio i Stefano Lavarini Źródło:PAP / Krzysztof Świderski
Reprezentacja Polski zaczyna zmagania w mistrzostwach świata w siatkówce kobiet. Drużyna Stefano Lavariniego ma kilka problemów. Szansę na sukces naszej kadry oceniła Katarzyna Gajgał-Anioł. Była reprezentantka wskazała też na najsłabszy punkt polskiego zespołu.

W piątek 23 września rozpoczną się siatkarskie mistrzostwa świata kobiet. Po 12 latach udział w mundialu weźmie reprezentacja Polski. Drużyna Stefano Lavariniego trafiła do grupy z Chorwacją, Turcją, Tajlandią, Koreą Południową oraz Dominikaną. Do drugiej fazy turnieju awansują cztery najlepszy drużyny. Biało-Czerwone, choć osłabione brakiem liderek — Martyny Czyrniańskiej oraz Martyny Łukasik — mają szanse na wyjście z grupy.

Katarzyna Gajgał-Anioł wierzy w wyjście z grupy. Polki mogą nawet zająć drugie miejsce

Takiego zdania jest chociażby była reprezentantka Katarzyna Gajgał-Anioł. Według niej Polki trafiły do grupy, z której powinny wyjść. Jednocześnie ma nadzieję, że podopieczne Stefano Lavariniego zajmą drugą lokatę, lecz zdaje też sobie sprawę, że będzie to trudne zadanie.

– Pierwsze miejsce może zająć Turcja. Poza tym trzeba uważać na Chorwację, która awansowała ostatnio do Ligi Narodów, pokonując mocną Belgię. Fala zwycięstwa może je unieść. W naszej grupie jest też Dominikana, to groźny zespół z zawodniczkami, które grają w kadrze po kilkanaście lat. Tajlandia, Korea Południowa w zmienionym składzie - z tymi zespołami możemy wygrać – powiedziała w rozmowie z Interią.

W dalszej części rozmowy podkreśliła, jak bardzo istotne na takich turniejach są tzw. małe punkty, czy też bilans setów. Dlatego też na mundialu należy od samego początku do końca grać na najwyższym możliwym poziomie. – Nie ma żadnego dużo słabszego przeciwnika, nawet osłabiona Korea czy Tajlandia mogą wykorzystać naszą słabszą grę. Trzeba trafić z formą fizyczną i psychiczną, walczyć o każdą piłkę – dodała.

Mistrzostwa świata 2022. Była reprezentantka mówi o słabym punkcie kadry

Katarzyna Gajgał-Anioł chciałaby, żeby ekipa Stefano Lavariniego walczyła o medale, jednak ostatnie wyniki nie napawają optymizmem. Zatem realnie patrząc, będzie to ekstremalnie trudne – Koncentrowałabym się na każdym meczu osobno, nie wybiegała w przyszłość – stwierdziła.

Była siatkarka zwróciła też uwagę na słaby punkt reprezentacji Polski. Jej zdaniem Biało-Czerwone mogą mieć kłopoty z przyjmującymi. – Nie mamy tam zbyt doświadczonych dziewczyn. Nie miały za bardzo okazji gry w europejskich pucharach, na wyższym poziomie. Tutaj mogą być braki, choć mam nadzieję, że dziewczyny będą mieć „formę życia” – powiedziała.

Czytaj też:
Ruszają mistrzostwa świata w siatkówce kobiet. Oto format turnieju

Opracował:
Źródło: Interia.pl